Konferencja ECB w centrum uwagi

Opublikowano 06.06.2013, 23:01
Zaktualizowano 09.03.2019, 14:30

Wprawdzie najważniejsze dane makro tego tygodnia pojawią się dopiero w piątek, jednak wczorajsze odczyty w pewnym stopniu zweryfikowały oczekiwania inwestorów dotyczące tego, co ma pojawić się jutro.

Słabe dane z rynku pracy w USA
W środowym raporcie ADP podano, że w maju zatrudnienie w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosło o 135 tysięcy osób. To mniej niż oczekiwano na rynku (160 tysięcy). W raporcie skorygowano także w dół dane dotyczące przyrostu zatrudnienia w kwietniu. Z pewnym zaniepokojeniem przyjęte zostały także dane dotyczące dynamiki płacy godzinowej w USA, które pokazały jej spadek o niemal 4%, podczas gdy spodziewano się wzrostu. Zniżka przeciętnej płacy godzinowej okazała się największa w całej historii prowadzenia takich badań, a więc od 1947 r.

Wczorajsze słabe dane z amerykańskiego rynku pracy wzmogły obawy co do tego, jakie informacje jutro przedstawi amerykański Departament Pracy. Dotychczas oczekiwano, że sytuacja na rynku pracy w USA w maju była analogiczna z sytuacją w kwietniu.

Niemniej jednak, zgodnie z oczekiwaniami, reakcja inwestorów na wczorajsze dane makro była umiarkowana. Dolar osłabił się nieznacznie – US Dollar Index zanotował zniżkę o 0,25% do poziomu 82,57 pkt. Silniejsza reakcja może nastąpić właśnie po piątkowych danych. Jeśli potwierdzą one gorszą od oczekiwań sytuację na amerykańskim rynku pracy, to dolar prawdopodobnie będzie się dalej osłabiać.

Dane z rynku pracy są szczególnie śledzone przez Fed, który rozważa dalszy kierunek polityki monetarnej w USA. Jeszcze niedawno spekulowano o tym, że amerykańska Rezerwa Federalna może rychło zacząć wycofywać się z programu luzowania ilościowego, jednak ograniczenie QE3 oddala się wraz z pojawianiem się nowych słabych danych makro.

Ujemna stopa depozytowa w eurolandzie niepotrzebna?
Na skutek słabych danych z amerykańskiego rynku pracy, notowania EUR/USD wczoraj przekroczyły techniczny opór w rejonie 1,31. Dzisiaj jednak o ruchach tej pary walutowej zadecydują nastroje raczej nie wokół dolara, lecz te w strefie euro.

Dzisiaj bowiem wczesnym popołudniem ECB podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych, a nieco później odbędzie się konferencja prasowa po posiedzeniu ECB, na którą w szczególności czekają inwestorzy. Mario Draghi ma wypowiedzieć się w kwestii możliwości wprowadzenia ujemnej stopy depozytowej w strefie euro. Obawy o taki ruch wywierają presję na spadek wartości wspólnej waluty – jednak możliwe, że póki co są one nieuzasadnione, bowiem w obliczu ostatnich nie najgorszych danych makro w eurolandzie, Draghi może uznać ujemną stopę depozytową za niepotrzebną. Jeśli tak się stanie, to notowania EUR/USD prawdopodobnie będą kontynuować wzrost. Najbliższym poziomem oporu jest rejon 1,3130, jednak silniejszą barierą dla kupujących są dopiero okolice 1,32.

AUD/USD najniżej od października 2011 r.
Tymczasem sporo emocji nadal wzbudza sytuacja na wykresie AUD/USD. Australijski dolar już w kwietniu rozpoczął dynamiczną przecenę, a słabe dane makro z Australii pogłębiły jego zniżkę w tym tygodniu.

Dzisiaj notowania AUD/USD zeszły do tegorocznego minimum, pokonując wsparcie w rejonie 0,9530. Australijski dolar jest dzisiaj rano najsłabszy względem amerykańskiej waluty od października 2011 roku. Najbliższą barierą dla niedźwiedzi jest rejon 0,9380-0,9400, czyli właśnie minimum z 2011 r. Jeśli ono zostanie pokonanie, to kurs AUD/USD prawdopodobnie będzie kontynuował spadek i zmierzał poniżej 0,90.

Dorota Sierakowska
Analityk

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.