Zgarnij zniżkę 40%

Komentarz walutowy – Kolejna nadzieja na zawieszenie broni

Opublikowano 21.03.2022, 09:53
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Rynki finansowe rozpoczynają tydzień raczej niemrawo. Kontrakty na indeksy giełdowe tracą w odpowiedzi na mieszaną sesję azjatycką, a surowce energetyczne pozostają wysoko, nie wspominając o rynku zbóż. To wszystko efekt niepewności dotyczącej dalej toczącej się wojny pomiędzy Rosją i Ukrainą. Wydaje się, że konflikt utkwił w punkcie, co może zwiększać szanse na ustępstwa ze strony Rosji. Tak przynajmniej twierdzi strona turecka, który jest mediatorem w ostatnich negocjacjach.

Na rynkach widać nieco niepokoju, ale nie są to tak dynamiczne ruchy jak z początku wojny. Ropa naftowa zbliża się ponownie w okolice 110 USD za baryłkę, co jest związane z tym, że Unia Europejska ponownie ma rozważać nałożenie zakazu importu rosyjskiej ropy. Ropa pozostaje kluczowym surowcem dla rosyjskiej gospodarki, a wydaje się, że w nawet niedalekiej perspektywie kraje europejskie byłyby w stanie uniezależnić się od rosyjskiego surowca. Na razie czynione są kroki w kierunku uniezależnienia się od rosyjskiego gazu, gdzie problemy logistyczne są zdecydowanie trudniejsze do przezwyciężenia. Polska od dawna dywersyfikuje swoje dostawy, natomiast teraz przyszedł duży krok ze strony Niemiec, które chcą podpisać długoterminowy kontrakt na dostawę gazu z Kataru. Taki krok z pewnością zbliża Europę do banu importowego na rosyjskie surowce.

Rosja nie poczyniła znaczących postępów w Ukrainie i decyduje się przede wszystkim na ataki rakietowe. Brak większego zwycięstwa może skłonić Rosję do większych ustępstw i doprowadzić do porozumienia o zawieszeniu broni, na co wskazuje strona turecka, która jest mediatorem w spotkaniach wyższego szczebla. Pomimo takich słów, nie wydaje się, żeby rynki jakoś mocniej reagowały na te słowa, gdyż nie są potwierdzone z żadnych ze stron.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Na rynku walutowym sytuacja wydaje się spokojniejsza niż na rynku surowców czy rynku giełdowym. Ważna informacja w weekend przyszła z Rosji, gdzie otwarta ma być moskiewska giełda, ale tylko do handlu obligacjami, gdzie bank centralny ma zamiar skupować obligacje w celu zmniejszenia zmienności. EURUSD przed godziną 09:00 notowany jest nieznacznie poniżej poziomu 1.1050, ale zmienność jest naprawdę bardzo mała. Złoty rozpoczął dzień raczej słabo, ale już przed startem europejskiej sesji zaczyna się umacniać. Za euro płacimy 4,6962 zł, za dolara 4,2533 zł, za franka 4,5549 zł, natomiast za funta 5,5991 zł.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.