Komentarz tygodniowy z rynku złotego

Opublikowano 03.10.2016, 14:54
USD/PLN
-
EUR/PLN
-
GBP/PLN
-

Na początku tygodnia cała uwaga uczestników rynków światowych skupiona była na pierwszej debacie głównych kandydatów na urząd prezydenta USA. Uznanie, że wygrała ją H. Clinton nie przełożyło się na polepszenie nastrojów na rynkach, a tym samym nie miało pozytywnego wpływu na poziom złotego. Cały tydzień był dla złotego raczej przykry, co wyrażało się w spadku wartości indeksu PLN. Pod koniec tygodnia pojawiła się informacja o tym, że wg wstępnych danych skala deflacji zmniejszyła do 0,5 proc., choć oczekiwano redukcji do 0,4 proc. Zmniejszenie się deflacji to nic zaskakującego, bo na taką sytuację wskazywały już od jakiegoś czasu miary wyprzedzające, niemniej nadal widać, że tempo stabilizacji cen jest wolniejsze niż się zakładano. Te dane już miały wpływ na notowania (umocnienie polskiej waluty), co też zbiegło się z polepszeniem nastrojów na rynkach akcji na świecie, a więc przejawem większej akceptacji ryzyka.

To ma naturalnie przełożenie na oczekiwania względem aktywności Rady Polityki Pieniężnej. Obecnie nie oczekuje się po niej żadnej aktywności. Nie ma powodów, by miało dojść do zmiany parametrów monetarnych. Stabilizacja cen jest faktem, a za jakiś czas zapewne pojawi się mała inflacja. Zagrożenie jej nagłym zwiększeniem jest w tej chwili niewielkie. Pierwszych decyzji można oczekiwać najwcześniej przyszłej jesieni, a i to wcale nie jest przesądzone. W tym tygodniu będzie miało miejsce posiedzenie RPP, ale nie będzie to wydarzeniem tych najbliższych dni. Większe znaczenie mogą mieć zaplanowane na piątek dane o stanie rynku pracy w USA. Wprawdzie w ostatnim czasie i tu niespodzianek jest nieco mniej, to jednak wciąż jest to źródło zmienności i ewentualne dane odbiegające od prognoz mają wpływ na notowania i nie dotyczy to tylko dolara amerykańskiego. W tym tygodniu będzie się mówić również o wskaźnikach PMI (przemysł już za nami – dane pojawiły się przed południem) oraz produkcji przemysłowej (Niemcy i Wielka Brytania).

1

Indeks PLN się waha. Na początku tygodnia słabł, by w końcówce ponownie zyskiwać. PLN wyraźnie lepiej zachowuje się względem GBP oraz nieznacznie względem CHF. Lekko stracił wobec USD i EUR.

2

Indeks PLN zatrzymał swój spadek w okolicy 71,6 pkt. nastąpiło mocne i szybkie odbicie, ale jeszcze nie zwiastuje ono zmiany. Tu konieczne byłoby wyraźne pokonanie poziomu 71,8 pkt. W tej chwili trzeba jeszcze brać pod uwagę możliwość osłabienia złotego i ruch indeksu ku poziomowi 71,55 pkt. który już wielokrotnie pracował jako silne wsparcie lub opór.

USD/PLN

3

Od ponad dwóch lat polski złoty traci względem dolara amerykańskiego a od 2015 roku kurs porusza się w ramach kanału o nachyleniu wzrostowym. Dolne ograniczenie tego kanału testowane było przez cenę czterokrotnie (ostatnio w czwartek 22.09.2016). Cena pozostaje w przedziale 3,80 -3,90 i dlatego wyjście z tego przedziału może sygnalizować rozpoczęcie kolejnego ruchu. Naruszenie dolnego ograniczenia kanału byłoby pierwszym sygnałem alarmującym o możliwej w przyszłości zmianie kierunku ceny na tej parze.

EUR/PLN

4

Polski złoty w ostatnich dwóch latach tracił względem wspólnej waluty. Kurs tej pary dotarł dwukrotnie do najwyższych poziomów od 2011 roku (styczeń oraz czerwiec 2016 roku). Od 2015 roku cena pozostawała w wyraźnym trendzie wzrostowym jednak w sierpniu tego roku po raz pierwszy naruszona została linia trendu wzrostowego (kreślona po minimum 2015 i 2016 roku). Aktualnie cena znajduje się poniżej tej linii co oznacza zmianę trendu i zwiększa szanse na kontynuowanie w dłuższym horyzoncie umacniania się złotego względem euro. W najbliższym czasie powinniśmy spodziewać się ponownego zejścia ceny w okolicę wsparcia 4,25. Dopiero pokonanie wew. linii trendu spadkowego lub powrót do głównego kanału mógłby zmienić obraz dla tej pary.

GBP/PLN

5

Pomimo długoterminowego trendu wzrostowego na tej parze to od września 2015 roku GBP jest walutą która osłabiła się względem PLN o prawie 20%. Podobnie jak w przypadku EUR/PLN kurs wybił się z kanału wzrostowego dołem i pozostaje poza nim (oznaka zmiany trendu). Taka sytuacja będzie prowokowała do szukania nowych minimów na tej parze. Aktualnie wsparcie stanowi tegoroczne minimum (4,90) i test tego poziomu wydaje się być tylko kwestią czasu. Dlatego w szerszym ujęciu scenariuszem preferowanym jest dalsze umacnianie złotego względem funta.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.