Komentarz tygodniowy z rynku PLN

Opublikowano 15.02.2016, 13:18

Komentarz tygodniowy z rynku złotego

Niekwestionowaną gwiazdą ubiegłego tygodnia była J. Yellen, która przedstawiała półroczny raport z prowadzonej polityki monetarnej przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów oraz przed Komisją Bankową Senatu USA.

Wypowiedzi szefowej FEDu pozostawały w delikatnie gołębim klimacie. Z jednej strony doceniła solidną sytuację na amerykańskim rynku pracy i zapowiedziała kontynuację zacieśniania monetarnego ale w tempie wolniejszym od pierwotnych założeń. A z drugiej strony, zwróciła uwagę na ryzyka zewnętrzne w postaci trudniejszych warunków panujących na rynkach finansowych oraz w gospodarce globalnej (szczególnie gospodarce Chin), które mogą negatywnie wpłynąć na dynamikę wzrostu gospodarczego USA i są powodem spowolnienia tempa podnoszenia stóp procentowych. Wystąpienia niewiele zmieniły w rynkowych oczekiwaniach, ponieważ nadal prognozuje się brak zmian w marcowych decyzjach dotyczących polityki pieniężnej. Poza wypowiedzianymi opiniami, Yellen sprawiała wrażenie niepewnej siebie, co zostało przez rynek walutowy i rynek akcji odebrane negatywnie. Nie jest to środowisko sprzyjające umocnieniu dolara amerykańskiego. Jeśli jednak niepokoje związane z gospodarką globalną będą kontynuowane, to amerykańska waluta będzie tego beneficjentem.

Dominującymi wskaźnikami makroekonomicznymi ubiegłego tygodnia była produkcja przemysłowa. Dla Wielkiej Brytanii jej odczyt okazał się słaby, ponieważ produkcja spadła w ujęciu zarówno rocznym, jak i miesięcznym. Słabsza od prognoz okazała się też europejska produkcja przemysłowa. Potwierdzeniem gorszych wieści z gospodarki strefy euro jest odczyt wstępnego PKB, który zanotował spadek ale zgodny z oczekiwaniami rynkowymi. W Stanach Zjednoczonych wyniki sprzedaży detalicznej nieoczekiwanie wzrósł, ale rozczarował wskaźnik Uniwersytetu Michigan.

Dla polskiego rynku najważniejsze wydarzenia makro zostały skumulowane w piątek. Wstępny odczyt PKB okazał się wzrostowy i zaskakująco, znacznie lepszy od oczekiwań rynkowych. A finalny wskaźnik inflacji konsumenckiej CPI nieoczekiwanie spadł, pogłębiając deflację.

W obecnym tygodniu opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia banków centralnych: Europy, Stanów Zjednoczonych i Polski. Ponadto, Wielka Brytania i USA zaprezentuje wskaźniki CPI i PPI. Ważne będą też wskaźniki prezentujące sytuację amerykańskiego rynku nieruchomości.

Zachowanie wybranych par walutowych względem indeksu PLN

Poprzedni tydzień nie przyniósł znaczących zmian w wartości PLN. Praktycznie jedną walutą, wobec której złoty zmienił wartość, był GBP. PLN wykazał się tu lekkim umocnieniem. Zmiany z tego tygodnia względem EUR, USD i CHF nie są godne wzmianki.

Indeks PLN

Indeks PLN

W trakcie ostatniego tygodnia indeksy złotego najpierw lekko stracił na wartości, by później tą stratę odrobić. Ostatecznie tydzień zakończył się na poziomie jego rozpoczęcia. W związku z tym ubiegłotygodniowe wnioski techniczne nadal obowiązują. Został osiągnięty poziom zniesienia 61,8 proc. poprzedniej fali spadków. To w tej chwili jest opór (71,30), który musi zostać pokonany, by myśleć o atakowaniu szczytu na 71,55.

EUR/PLN

EUR/PLN

Para EUR/PLN znajduje się w trendzie wzrostowym, ale pojawiły się problemy z jego kontynuacją. Jego próba wznowienia po oddaleniu od szczytu nie przyniosła rezultatu. Tym samym można oczekiwać kontynuacji spadku pary przynajmniej do okolicy 4,3000. Z technicznego punktu widzenia potencjał spadku jest jednak większy. Powrót do kanału, a tym byłby dalszy spadek pary, oznaczałby zanegowanie wybicia, a tym samym i wskazywał na możliwość dalszego spadku z celem w okolicy 4,2000.

USD/PLN

USD/PLN

Kurs USD/PLN po osiągnięciu nowego szczytu 4,156 znalazł się w okolicy wsparcia 3,92 (dodatkowo 50% zniesienia sekwencji wzrostowej z 15 października 2015 r.). Jednak ew. pokonanie tego poziomu może umocnić złotego w ramach korekty na tej parze i sprowadzić notowania w okolice szczytów z lipca i sierpnia 2015 roku (3,86), poziom ten stanowi także 61,8% zniesienia odbicia wygenerowanego 15 października i jednocześnie może zakończyć umacnianie się złotego. Jeśli aktualnie budująca się dywergencja zostanie potwierdzona w dłuższym terminie po zakończeniu korekty dalej można się spodziewać umacniania dolara, gdzie okolice poziomu 4,25 w dalszym ciągu powinny być celem.

GBP/PLN

GBP/PLN

Kurs pary GBP/PLN od dłuższego czasu znajdował się w okolicy wsparcia linii trendu wzrostowego. Nastąpiło jej pokonanie i aktualnie test wolniejszej długoterminowej linii trendu wzrostowego (z genezą w 2014 roku). Jeśli spadki się utrzymają to oznaczać będzie realizację scenariusza, w którym zakończyliśmy budowę fali czwartej, co znaczy, że zasięg fali piątej może dotrzeć nawet do okolic 5,55 (jednocześnie okolice tego poziomu stanowią kluczowe wsparcie - szczyt z maja 2012). Dla scenariusza wzrostowego aktualnie opór stanowić będzie linia trendu wzrostowego i dopiero szybki powrót powyżej tej linii pozwoli rozpatrywać ewentualne umacnianie się funta.

Departament Doradztwa Inwestycyjnego EFIX Dom Maklerski SA

Aneta Lis, Kamil Jaros, Olaf Kowalski

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.