W minionym tygodniu złotówka umocniła się względem głównych walut: dolara amerykańskiego, euro, funta szterlinga i franka szwajcarskiego. W tym tygodniu kluczowym dla zachowania rynków walutowych będzie posiedzenie Rezerwy Federalnej i odbywająca się w czwartek po tym posiedzeniu konferencja Janet Yellen. W najbliższych dniach poznamy także kluczowe dane makro z Polski (sprzedaż detaliczną, produkcję przemysłową i inflację bazową).
INDEKS PLN
Indeks syntetyczny złotego pod koniec minionego tygodnia znalazł się na poziomie kilkumiesięcznych szczytów (71,85 pkt.). Opór ten nie został jednak w piątek sforsowany, a zatem sytuacja techniczna na tym indeksie nie uległa w zeszłym tygodniu żadnej zmianie - kontynuował on budowanie trendu bocznego pomiędzy poziomami 71,45 i 71,85 pkt. W przypadku sforsowania górnego ograniczenia konsolidacji celem strony popytowej byłby poziom 72,2 pkt. Wyznacza on kluczowy opór dla tego instrumentu, którego pokonanie będzie oznaczać wygenerowanie kolejnej średnioterminowej fali w górę, porównywalnej z tą ze stycznia br. Dodatkowo otworzyłoby to drogę do okolic poziomu 72,65 pkt. gdzie przebiegają maksima z 31 grudnia zeszłego roku oraz 61,8% zniesienie sekwencji spadkowej z drugiej połowy ubiegłego roku. Z kolei pokonanie lipcowych minimów na poziomie 71,25 pkt. oraz poziomu 61,8% zniesienia odbicia z 15 stycznia (71,0 pkt.) pozwoliłoby na pogłębienie spadków do historycznych dołków z początku roku (patrz wykres).
EURPLN
Notowania EUR/PLN kontynuowały budowanie konsolidacji korygującej wcześniejsze dynamiczne wzrosty. Fala wzrostowa 24 sierpnia naruszyła kluczowe poziomy oporu w postaci lipcowych maksimów oraz 61,8% zniesienia sekwencji spadkowej z grudnia ubiegłego roku (4,23 – 4,24). Wbrew oczekiwaniom notowania EUR/PLN nie kontynuowały jednak ruchu w górę i od tamtej pory wykształciły korektę. Korekta ta zniosła 38,2% odbicia z 17 lipca i zatrzymała się w okolicy szczytu poprzedniej fali z 12 sierpnia (poziom 4,20).
Powrót poniżej średnioterminowej linii trendu spadkowego z genezą w grudniu 2014 i sforsowanie linii trendu wzrostowego z 21 kwietnia oraz 61,8% zniesienia fali wzrostowej z ostatnich dwóch miesięcy (strefa 4,16-4,18) pozwoliłoby na pogłębienie spadków w najbliższych tygodniach przynajmniej do strefy 4,08 - 4,10 (61,8% zniesienie odbicia z kwietnia oraz minima z lipca).
USDPLN
Fala spadkowa na notowaniach pary USD/PLN zatrzymała się 24 sierpnia dopiero w okolicy poziomu 3,64 (minima z czerwca oraz 61,8% zniesienie odbicia z 15 maja). Obrona tego ważnego wsparcia skutkowała silnym odbiciem, które w kolejnych dniach zniosło zdecydowaną większość sierpniowego ruchu w dół. W minionym tygodniu jednak ponownie do głosu doszła strona podażowa i fala w górę nie była kontynuowana (patrz wykres). Tym samym cały czas możliwa jest realizacja scenariusza zakładającego, że odbicie z połowy maja było falą B w korekcie ABC z genezą 13 marca (patrz wykres). Do wypełnienia tej struktury brakowałoby jeszcze jednej fali w dół. Modelowy zasięg wyznacza strefa wsparć 3,3650 – 3,41 (61,8% zniesienie wzrostów z drugiej połowy ubiegłego roku oraz poziom równości fali A i C w ramach struktury spadkowej). Będzie tak dopóki kurs omawianej pary nie pokona poziomu 3,8540 (wakacyjne ekstrema), bo taki obrót spraw oznaczałby atak tegorocznych ekstremów w okolicy 3,97.
CHFPLN
Złotówka umocniła się w zeszłym tygodniu także względem franka szwajcarskiego. Kurs CHF/PLN znalazł się w piątek na poziomie dolnego ograniczenia trendu bocznego, w którym porusza się on od prawie dwóch miesięcy. Notowania naruszyły to wsparcie i przetestowały pozytywnie przebiegający nieco niżej poziom kwietniowego minimum i jednocześnie najniższy poziom od stycznia br. (3,81). Nie zmieniło to póki co sytuacji technicznej na tej parze. Modelowy zasięg spadkowej korekty z genezą 16 stycznia stanowi strefa wsparć kształtowana przez 61,8% zniesienie sekwencji wzrostowej z czerwca ubiegłego roku wraz z poziomem zeszłorocznych maksimów, zanotowanych w grudniu (3,66 – 3,76).
GBPPLN
Cofnięcie na parze GBP/PLN zniosło w minionym tygodniu prawie połowę sekwencji wzrostowej z genezą na początku maja (5,71). Wcześniej, na początku sierpnia, obroniona została strefa istotnych długoterminowych oporów, która rozciąga się od 6,00 do 6,10 (ekstrema ze stycznia 2007 oraz 61,8% zniesienie struktury spadkowej ukształtowanej w latach 2004-2008). Pozytywny test tego oporu skutkował cofnięciem, które oglądamy od kilku tygodni. Dopiero jednak pokonanie strefy wsparć rozciągającej się od poziomu 5,58 (linia trendu wzrostowego z genezą w czerwcu 2014) do 5,64 (61,8% zniesienie odbicia z maja, czerwca i lipca) zmieniłoby trend na spadkowy w średnim terminie i pozwoliłoby na ruch przynajmniej do poziomu 5,43 (geneza na wykresie).
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.