W pierwszej połowie minionego tygodnia obserwowaliśmy deprecjację złotego do głównych walut, ale w końcówce tygodnia rodzima waluta odrobiła te straty. W średnim terminie indeks syntetyczny złotego nadal buduje wzrostową korektę dynamicznej fali spadkowej z pierwszej połowy stycznia.
INDEKS PLN
Korekcyjne odbicie na indeksie złotego zatrzymało się na koniec stycznia nieco powyżej 50% zniesienia ruchu w dół z grudnia ubiegłego roku (patrz wykres). Od tamtej pory buduje on konsolidację w okolicy tego poziomu. Oglądane od 15 stycznia odbicie może być jedynie korektą przeceny z 15 stycznia, czyli falą czwartą w impulsie spadkowym z genezą na początku grudnia, albo korektą całej sekwencji w dół z 3 grudnia ub.r. W obu przypadkach poziom 72,1 pkt. stanowi kluczowy opór na tym instrumencie. W pierwszym wariancie wyznacza on dno fali drugiej, w drugim przypadku stanowi poziom 61,8% zniesienia. Dodatkowo przebiegają tam także wcześniejsze, historyczne minima z 2012, 2011 i 2009 roku. Pokonanie tego poziomu będzie stanowiło sygnał, że indeks koryguje całe spadki z czerwca 2014.
Notowania EUR/PLN na początku minionego tygodnia obroniły poziom grudniowych minimów w okolicy 4,15. Wygenerowane w wyniku tego odbicie w pierwszej połowie tygodnia zniosło 61,8% fali spadkowej z 29 stycznia. Dotarcie do tego oporu skutkowało dynamicznym cofnięciem w czwartek, w pobliże średnioterminowego wsparcia na 4,15. Pokonanie tego poziomu byłoby sygnałem kontynuacji sekwencji spadkowej z 26 grudnia, z kolejnym celem na poziomie 4,09 (dołek z czerwca ubiegłego roku i zeszłoroczne ekstrema).
Po lokalnym odbiciu, w drugiej połowie tygodnia kurs USD/PLN podjął próbę kontynuacji spadkowej korekty, która na początku lutego zatrzymała się na poziomie 38,2% zniesienia fali wzrostowej z 27 listopada (3,62). Minimalny zasięg tej korekty spadkowej został co prawda osiągnięty, ale struktura ruchu w dół nie wygląda na wypełnioną, co sugeruje że może on być w najbliższych dniach kontynuowany. Sygnałem potwierdzającym zakończenie ruchu korekcyjnego byłby dopiero wzrost kursu powyżej ustanowionych 23 stycznia maksimów i jednocześnie nowych, pięcioletnich ekstremów (3,7960). Z kolei zejście poniżej wspomnianego wsparcia otworzy drogę do dalszych spadków do okolic poziomu 3,50 (geneza na wykresie).
Kurs CHF/PLN podobnie jak EUR/PLN wykształcił odbicie na początku tygodnia, które to odbicie zostało zniesione w drugiej połowie tego tygodnia. Fala spadkowa ponownie zatrzymała się w piątek na poziomie 50% zniesienia grudniowych i styczniowych wzrostów (3,94). Sforsowanie tego wsparcia otworzy drogę do poziomu 3,82 (61,8% zniesienie wspomnianych wzrostów).
Odbicie widoczne na początku zeszłego tygodnia na parze GBP/PLN sprawiło, że kurs tej pary przetestował siedmioletnie maksima, ustanowione na koniec stycznia (5,71). Test tych oporów wypadł pozytywnie i pod koniec tygodnia notowania cofnęły się. W tym momencie wykształciła się na tej parze formacja podwójnego szczytu, ale spadki z zeszłego tygodnia były na tyle nieduże, że nie można wykluczyć kolejnego ataku na wspomniane maksima w najbliższych dniach. Zejście poniżej ostatnich lokalnych minimów na poziomie 5,50 pozwoliłoby na pogłębienie spadkowej korekty przynajmniej do strefy 5,42 – 5,45 (geneza na wykresie).
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.