Naruszenie istotnych wsparć na parach złotówkowych nie skutkuje niestety kontynuacją umacniania złotego do głównych walut. Ruch w dół po południu wyhamował. Nie zmienia to faktu, że na rynku walutowym od dwóch tygodni panuje marazm.
Notowania USD/PLN naruszyły dziś rano linię trendu wyznaczaną przez dołki z lutego i z genezą na początku miesiąca. Linia ta ograniczała od dołu wąski zakres zmienności, w której para ta poruszała się na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni. Dopiero jednak pokonanie tego-miesięcznych minimów na poziomie 3,62 stanowiłoby potwierdzenie kontynuacji ruchu spadkowego z 23 stycznia. W tej sytuacji celem strony podażowej byłoby 61,8% zniesienie sekwencji wzrostowej z z 26 listopada (3,51).
Kurs EUR/PLN dziś także zdołał naruszyć ważne poziomy wsparć. Dziś rano strona podażowa sprowadziła kurs poniżej minimów z tego miesiąca (4,1530). Niestety notowania nie kontynuowały sekwencji spadkowej i obecnie konsolidują się w okolicy wspomnianego wsparcia. Z technicznego punktu widzenia celem powinny być teraz zeszłoroczne ekstrema z czerwca (4,09), ale najpierw notowania musiałyby uporać się ze wsparciem na poziomie minimów z początku czerwca ubiegłego roku (4,1480).
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.