Po wczorajszym umocnieniu złotego do wszystkich głównych walut, dziś pary złotówkowe budują wąskie konsolidacje. Dzisiaj poznamy wstępny odczyt amerykańskiego PKB za IV kwartał i być może te dane, jeśli mocno odchylą się oczekiwań, spowodują większą zmienność na rynku walutowym.
Notowania USD/PLN wczoraj zbudowały kolejną falę spadkową w ramach korekty w dół styczniowego umocnienia dolara amerykańskiego do złotego. Obecnie kurs buduje wąską konsolidację pomiędzy 38,2% i 50% zniesieniem fali wzrostowej z genezą 15 stycznia (3,70 – 3,7230). Notowania naruszyły co prawda linię trendu wzrostowego z 31 grudnia, ale nie kontynuowały cofnięcia. Z technicznego punktu widzenia pokonanie poziomu 3,6766 pozwoli na pogłębienie korekty (bo cofnięcie to nadal będzie jedynie korektą) przynajmniej do okolic 3,60 (patrz wykres).
Wczorajsze spadki nie zdołały sprowadzić kursu EUR/PLN do poziomu styczniowych minimów (4,1955). Zatrzymał się on około figurę wyżej i od kilkunastu godzin buduje wąską konsolidację. Wczoraj notowania EUR/PLN pozytywnie przetestowały poziom 38,2% zniesienia sekwencji spadkowej z 20 stycznia (4,25). Impulsowy charakter ostatnich spadków sugeruje, że po zakończeniu obecnej konsolidacji ruch w dół na tej parze będzie kontynuowany. Potwierdzeniem tego będzie zejście kursu poniżej styczniowych minimów na poziomie 4,1955.
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.