Początek tygodnia wskazywał na kontynuowanie osłabienia złotego, które mogliśmy oglądać na przestrzeni kilku dni wstecz. Niemniej jednak ostatnie godziny pokazują, iż takie rozwiązanie nie musi być przez rynki preferowane.
Jedyną wartą uwagi figurą z dnia dzisiejszego jest odczyt dynamiki PKB w II kwartale bieżącego roku. Dynamika ta była zdecydowanie niższa od prognoz, czym można wytłumaczyć słaby początek tego tygodnia na rynkach kapitałowych.
Z większymi zmianami na rynku złotego będziemy mieć do czynienia z pewnością jutro, kiedy to zostaną opublikowane wstępne dane dot. dynamiki PKB w Niemczech, Francji oraz całej strefie euro w II kwartale bieżącego roku. Oprócz tego poznamy najnowsze odczyty: inflacji CPI na Wyspach Brytyjskich, produkcji przemysłowej w Eurolandzie oraz sprzedaży detalicznej za Oceanem. Uzupełnienie będzie sierpniowe wskazanie niemieckiego indeksu nastrojów – ZEW.
EUR/PLN
Kurs EUR/PLN porusza się w ramach hipotetycznej formacji trójkąta symetrycznego. Jej wymowa jest dwukierunkowa, ale poprzedzający ją silny trend spadkowy moim zdaniem faworyzuje w tym wypadku stronę podażową.
Punkty graniczne wspomnianej formacji znajdują się na 4,0575 oraz 4,0912. Przebicie pierwszego z wymienionych ograniczeń otwiera drogę do dalszego umocnienia złotego względem wspólnej waluty przynajmniej w okolice lokalnych minimów, tj. 4,0250, z możliwością dalszego zejścia w rejony 3,9884.
Zanegowaniem nakreślonego powyżej wariantu będzie wyraźny wzrost powyżej 4,09, który zasygnalizowałby zakończenie trwającej od początku czerwca sekwencji spadkowej.
USD/PLN
Ubiegłotygodniowa wzrostowa korekta na parze USDPLN zdołała wywindować kurs w okolice 3,3414, gdzie znajdują się jej modelowe zasięgi. Na tych poziomach do zdecydowanego kontrataku przystąpiła strona podażowa, a pierwsze istotne wsparcia w takim wariancie znajdują się na 3,2950. Poziom ten wyznacza linia trendu poprowadzona po lokalnych minimach począwszy od dna z 6. sierpnia.
Jeśli podaży uda się sforsować ten poziom, to droga do dalszej przeceny dolara amerykańskiego względem polskiej waluty zostanie otwarta. Kolejne istotne ograniczenia znajdują się dopiero pomiędzy 3,2423 a 3,2597. Poziom obrony dla takiego scenariusza ustawiłbym na lokalnych maksimach, tj. 3,3250. Geneza wszystkich wymienionych wsparć oraz oporów została przedstawiona na wykresie powyżej.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.