Od kilkunastu godzin na rynkach walutowych obserwujemy lokalne ruchy korekcyjne. Kolejne próby wzrostowego odbicia widoczne są na parach złotówkowych. Deprecjację złotego wspiera także niższy od oczekiwań analityków odczyt grudniowej inflacji CPI w naszym kraju, co może rodzić nadzieje na jeszcze jedną obniżkę stóp procentowych przez RPP w lutym.
USD/PLN
Sytuacja techniczna na notowaniach USD/PLN pozostaje niezmieniona. Od piątku kurs porusza się wewnątrz konsolidacji, która obecnie wygląda na formację trójkąta rozszerzającego. Wzrosty z ostatnich godzin przyniosły test górnego ograniczenia trójkąta, co oznaczałoby zakończenie czwartej fali w ramach tej formacji. Biorąc pod uwagę fakt, że trójkąt ten był poprzedzony impulsem spadkowym i wygląda on na formację korekcyjną, to wybicie z niego powinno nastąpić dołem. Potwierdzeniem tego byłoby wyraźne cofnięcie kursu w najbliższych godzinach. Ważna strefa wsparć rozciąga się od 3,0462 do 3,0595 (zeszłoroczne minima oraz linia trendu spadkowego). Gdyby to nie nastąpiło i kurs wzrósłby powyżej okolic 3,0935 (obecnie górne ograniczenie trójkąta), czyli nastąpiłoby wybicie górą, to znaczy że ruch korekcyjny potrwa dłużej i może dotrzeć nawet do 3,13 (geneza na wykresie).
EUR/PLN
Fala spadkowa na notowaniach EUR/PLN zatrzymała się wczoraj w późnych godzinach wieczornych dokładnie na poziomie średnioterminowej linii trendu będącej górnym ograniczeniem spadkowego kanału regresji, w którym para ta porusza się od połowy listopada i jednocześnie 50% zniesienia fali w górę z ostatnich dni (4,0991). Od tamtej pory przewagę na rynku przejęła strona popytowa, ale ruch wzrostowy ma strukturę korekcyjną i wykonał już prawie swój modelowy zasięg (61,8% wczorajszych spadków). Istnieje zatem spora szansa na jego zakończenie w najbliższych godzinach i kontynuacja fali spadkowej (patrz wykres).
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.