Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Komentarz bieżący z parkietu DAX

Opublikowano 13.07.2017, 11:26
Zaktualizowano 25.04.2018, 10:40

Wczorajsza sesja, która zakończona została ponad półtora procentową zwyżką DAX (tj. 1,52 %), spowodowała, że główny indeks niemieckiego rynku akcji zdołał wydostać się z dwudniowej jakby niemrawości. W sumie po trzech dniach handlu (wzrost o +1,92 %) DAX doszedł do 12 626,58 punktów i wygląda znów obiecująco, rzecz jasna także w kontekście oczekiwanego, jeszcze przed sierpniowymi urlopami – ataku na spektakularny rekord wszech czasów, wyznaczony na poziomie magicznych 13 tysięcy punktów. Charttechnikerzy zza Odry zdają się jednak studzić trochę apetyt, ponieważ ich zdaniem może być poważny problem z pokonaniem poziomu 12 710 – 12 753 punktów. Jednocześnie bliżsi są chyba scenariuszowi o tym, że rynek znajdzie preteksty (o których poniżej), aby podążyć jednak na południe, gdzie po przełamaniu 12 316 – 12 352 pkt. DAX mógłby się zatrzymać dopiero na 12 090 pkt.

Z perspektywy środowego handlu możemy powiedzieć, że najważniejszy parkiet giełdowy Niemiec mógłby być już zapewne nieco wyżej, gdyby nie doniesienia (m.in. ,,Süddeutsche Zeitung”) o problemach jakie może mieć tym razem Daimler, odnośnie wysuwanych zarzutów o przekraczanie ponad normę emisję spalin w niektórych pojazdach. Sprawa jest znana od grudnia zeszłego roku, ale zdaniem niemieckich mediów z przecieków sądowych wynika jej rozwojowy charakter.

Środa była jednak dobrym dniem dla notowań branży samochodowej (waży ona w DAX prawie 13%), zyskiwały i to wyraźnie papiery: BMW (+1,43%), Daimlera (+2,04%) i Volkswagena (DE:VOWG) (+2,40%). Impulsem do wzrostów kursów akcji były bardzo korzystne informacje sprzedażowe, potwierdzające umacnianą ciągle pozycję niemieckich koncernów samochodowych na rynku światowym.

Z tego względu, o czym warto też pamiętać w kolejnych dniach, gdyż od nasilających się spekulacji wokół Daimlera o “syndromie Volkswagena” raczej się nie obędzie, iż w branży motoryzacyjnej, jak zresztą w wielu innych, popyt na tzw. “czarny PR” jest zastraszająco duży. Nie ulega wątpliwości, że afera dieslowa, jaka się przydarzyła Volkswagenowi rozgrywana będzie jeszcze długo przez speców od “czarnej propagandy”. I to na wszelkie sposoby, a to oznacza, że nie dotyczy tylko producenta aut z Wolfsburga.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Innym problemem, o znacznie szerszym działaniu na rynek, i chętnie eksponowanym z nadmiernym często uproszczeniem, jest sprawa umacniającego się euro oraz jego ewentualnego negatywnego wpływu na konkurencyjność niemieckiego przemysłu. W kontekście sygnałów jakie napływają właśnie od Janet Yellen można oczekiwać, że w najbliższym czasie (być może już dzisiaj) nie zabraknie sesji, gdy aprecjacja eurodolara będzie podawana jaka główna przyczyna przeceny niemieckiego rynku akcji. Zbyt mocna wspólna waluta europejska nie służy proeksportowemu przemysłowi naszego zachodniego sąsiada (i jego kooperantom w Polsce także), lecz jeśli mowa o spółkach z DAX, to poza nieruchomościową Vonovią Group (wczoraj: +1,89%), są to podmioty prowadzące działalność, w tym również produkcyjną – w różnych krajach świata. Oznacza to, że bieżących relacji kursowych nie można oceniać przez pryzmat średnio i długoterminowych zysków i strat. Poza tym, głównym atutem tych firm w wymianie międzynarodowej – jest jak nieraz tutaj przypominano– przede wszystkim jakość, a wahający się kurs walutowy bywa w takich okolicznościach kwestią wtórną.

W odniesieniu natomiast do dolara, można powiedzieć, że utrzymujący się geopolityczny stan napięcia – jest zbyt duży, aby inwestorzy mogli o “zielonej walucie” zapomnieć. Sam “potencjał” Korei Północnej w połączeniu z retoryką Donalda Trumpa – jest wystarczający, aby nie można było temu zaprzeczyć. Swoją drogą jego zaostrzające się stanowisko wobec kwestii północnokoreańskiej, i chwiejność stanowiska według Kremla, osobliwie konweniują z kolejnymi odsłonami kulisów wyborów do Białego Domu. Od początku roku osoba prezydenta USA jest najważniejszą składową informacji biznesowych (i giełdowych) w Niemczech. Na początku mogło to nieco zaskakiwać, z czasem coraz bardziej zaczęło przekonywać o głębokim tego sensie. Szykuje się gorące lato w transatlantyckiej (geo)polityce.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.