💎 Zobacz najzdrowsze spółki na dzisiejszym rynkuRozpocznij

Jeden dzień zwrotu to za mało

Opublikowano 01.04.2021, 10:00
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32
EUR/USD
-

Apetyt na ryzyko poprawiał się w środę na zamknięcie kwartału, ale nie ma co się dać zwieść, że złe nastroje zostały rozwiane na dobre. Ogłoszony lockdown we Francji i kanadyjskiej prowincji Ontario przypomina o ryzykach dla globalnego ożywienia. Nowy plan Bidena nie spotyka się z energiczną reakcją.

Szczegóły nowego planu fiskalnego Bidena w większości potwierdziły wcześniejsze doniesienia prasowe. W ciągu ośmiu lat kwota 2,3 bln USD ma zostać wydana na budowę dróg i mostów, wzmocnienie sektora wytwórczego i inne inwestycje. Uwaga (i krytyka) skupia się wokół finansowania wydatków, które ma odbyć się poprzez podwyżkę podatków przez kolejne 15 lat. Dodatkowe 1 bln USD szykowany też jest na edukację i ochronę zdrowia. Rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA pozostają powyżej 1,70 proc., argumentując za siłą USD. Poza tym inne informacje ostatnich 24 godzin nie były nadzwyczaj optymistyczne, biorąc pod uwagę zarządzony we Francji jednomiesięczny lockdown i podobne restrykcje w kanadyjskiej prowincji Ontario. Stąd wczorajsze zastopowanie awersji do ryzyka i odbicie walut ryzykownych względem dolara nie powinno być odbierane jako punkt zwrotny. Jesteśmy w niewygodnym dla analizy zachowania cen czasie, kiedy zamknięcie kwartału nakłada się na przygotowania na świąteczny długi weekend. Niech nikogo nie zwiedzie jeden dzień realizacji zysków z pozycji, którego w kolejnych dniach mogą ponownie zarabiać.

Szczególnie, że wyjątkowość USA dalej może być solidnym argumentem zachęcającym do kupna dolara. Wspomniane wyżej rentowności to jedno, ale też napływające dane dowodzą, jak godne uznania tempo szczepień przeciw COVID-19 ułatwia otwieranie gospodarki. Dziś raport o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych ma pokazać podtrzymanie spadkowego trendu sugerującego wznowienie procesu zatrudnienia, co prawdopodobnie znajdzie też potwierdzenie w jutrzejszym raporcie NFP. Wczoraj dobrym zwiastunem był raport ADP, który wskazał na wzrost miejsc pracy w sektorze prywatnym o 517 tys. Podobnie optymistycznie powinien wybrzmieć indeks ISM dla przemysłu, kiedy popyt na dobra przemysłowe pozostaje silny i większym problemem sektora hamującym produkcję są trudności z dostawami komponentów.

W strefie euro finalny odczyt PMI dla przemysłu prawdopodobnie potwierdzi silne tempo aktywności, ale to za mało, by zneutralizować obawy o rozwój trzeciej fali zachorowań. Z taką kotwicą będzie trudno o prędkie odbicie EUR/USD i kurs może przeczekać święta blisko 1,17.
Za nami już odczyt PMI dla polskiego przemysłu i kolejny wzrost (do 54,3 z 53,4) powinien cieszyć, nawet jeśli wynik jest nieco niższy od oczekiwań (55,5). Polski przemysł korzysta na wzmocnieniu popytu w Europie, jednak przeszkodą dla rozwoju produkcji są zatory w łańcuchu dostaw. Wpływa to też na najszybszy od początku wprowadzenia badań w 1998 r. wzrost kosztów i cen wyrobów gotowych. W skrócie, dane dowodzą, że sytuacja gospodarcza nie odbiega od tendencji globalnych, a przynajmniej nie uzasadnia skali deprecjacji złotego. Powody słabości waluty leżą gdzie indziej (trzecia fala, wyrok ws. franków), ale są to czynniki przejściowe. Zatem i słabość złotego będzie przejściowa, nawet jeśli kwiecień zapowiada się na burzliwy.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.