Jak podaje lokalny magazyn medialny Korea IT Times, CEO jednej z największych giełd kryptowalut w Korei Południowej – Coinnest, został oskarżony o przyjęcie łapówki. Kim Ik-hwan miał przyjąć korzyść materialną w zamian za wprowadzenie na giełdę niezbadanej i niestabilnej kryptowaluty o nazwie S Coin. Oskarżenie padło także na dyrektora ds. operacyjnych Coinnest – Cho.
890 tys. dolarów łapówki
Z śledztwa prowadzonego przez Departament ds. dochodzeń finansowych w Prokuraturze Okręgowej w Seulu wynika, iż dwóch dyrektorów giełdy Coinnest zostało postawionych w stan oskarżenia, w związku z przyjęciem łapówki od prezesa S Coin, który zabiegał o wprowadzenie na giełdę swojej kryptowaluty.
Kim, CEO S Coin, który nosi takie samo nazwisko jak dyrektor generalny Coinnest zaoferował łapówkę w zamian za wprowadzenie na giełdę kryptowaluty mimo, że technologia za nią stojąca była “słaba”.
Kierownictwo Coinnest zgodziło się przyjąć łapówkę na łączną kwotę 1 miliarda KRW, co daje około 890 000 USD. Pieniądze zostały przekazane w lutym tego roku, głównie w bitcoinach oraz częściowo w S Coinach, a w zamian Coinnest zapewnił S Coinowi “nieuczciwe” korzyści.
Zarządzający giełdą Coinnest mieli przyspieszyć proces oraz datę wprowadzenia do notowań, nie badając przy tym dokładnie technologii kryjącej się za kryptowalutą S Coin, która w rzeczywistości okazała się wadliwa.
To nie pierwszy raz
Warto zauważyć, że nie jest to pierwszy przypadek, gdy Kim Ik-hwan i Cho są oskarżani o nielegalne działania i naruszają “ustawę o przestępstwach gospodarczych, w tym o oszustwie”. W kwietniu 2018 r. obaj zostali aresztowani i postawieni przed sądem za rzekome defraudacji funduszy klienta.
W tym czasie zostali oskarżeni o sprzedaż fałszywych monet, podczas gdy Kim był również podejrzany o przekazywanie środków klientów na swoje własne konta. Poprzedni przypadek stanowił precedens z uwagi na to, że zatrzymano szefa południowokoreańskiej giełdy.