Choć podwyżka stóp w czerwcu jest niemal pewna (obecnie model CME FedWatch wycenia szanse na nią na 83,1%), a termin jej pojawienia się określany jest przez członków FOMC jako “wkrótce”, to co innego przykuło uwagę uczestników rynku. FOMC jest niemal zgodne w kwestii rozpoczęcia redukcji sumy bilansowej i aktywów w tym roku (w krokach co 3 miesiące). To z kolei może oznaczać, że niekoniecznie pójdą z tym w parze szybkie, kolejne podwyżki stóp procentowych, które Fed zwyczajowo planuje jeszcze uzależniać od spływających danych makro, a te były w ostatnim czasie słabsze. Na taką interpretację może wskazywać reakcja poszczególnych klas aktywów, a więc w szczególności osłabienie dolara amerykańskiego w połączeniu z nowymi rekordami na Wall Street.
Nowe szczyty na S&P500 futures – wykres dzienny
Pozostałe elementy, na które zwracają uwagę członkowie Fed:
– ostatnie dane świadczące o spowolnieniu gospodarczym są przejściowe, podobnie jak odzwierciedlające je odczyty inflacji, w kwestii których kilku członków wyrażało swoje obawy
– zmniejszeniu uległy ryzyka o charakterze globalnym
– w kolejnych miesiącach powinny się poprawić wydatki konsumenckie
– stopa bezrobocia osiągnęła już długoterminowy cel
– ryzyko dla branży finansowej może wzrosnąć za sprawą planowanej deregulacji planowanej przez Donalda Trumpa