Przełom kwietnia i maja to będzie naprawdę gorący okres na rynkach finansowych. Kumulacja ważnych wydarzeń jest tak duża, że wystarczyłoby ich na cały miesiąc. Można oczekiwać nie tylko dużych obrotów, ale i sporej zmienności.
Nowy tydzień złoty rozpoczął od lekkiego osłabienia do euro i umocnienia do dolara. O godzinie 11:22 kurs EUR/PLN testował poziom 4,21 zł, a USD/PLN 3,0345 zł wobec odpowiednio 4,2086 zł i 3,0420 zł w piątek na koniec dnia. Zmiany te podyktowane są ruchami na EUR/USD. Para ta piąty kolejny dzień rośnie, kierując się ku poziomowi 1,39 dolara. U podstaw zwyżki stoi poprawa nastrojów na rynkach europejskich oraz oczekiwania co do tego, że publikowane w tym tygodniu dane o inflacji w strefie euro pokażą jej wzrost w kwietniu do 0,8% z 0,5% R/R, co zmniejszy presję na Europejski Bank Centralny w celu poluzowania polityki pieniężnej.
Temat inflacji w Eurolandzie i ewentualnych przyszłych działań ECB jeszcze dziś prawdopodobnie pojawi się w godzin popołudniowych, przy okazji publicznego wystąpienia Mario Draghi. Zaplanowane jest ono na godzinę 16:30. Jednakże nie można oczekiwać, że stanie się ono kolejnym pretekstem do umocnienia euro. Nie wykluczone, że prezes ECB nie tylko powie o braku zagrożenia deflacyjnego, ale wykorzysta swoje wystąpienie do interwencji słownej w celu osłabienia wspólnej waluty. Takie próby werbalnego wpływu na jej notowania ze strony przedstawicieli banku centralnego już wielokrotnie miały miejsce w ostatnich tygodniach.
Niezmiennie na rynku funkcjonuje temat sytuacji na wschodzie Ukrainy oraz obaw związanych z ewentualnym nałożeniem dalszych sankcji gospodarczych na Rosję (i ewentualnych odwetowych sankcji ze strony Rosji), ale nie wydaje się, żeby to dziś szczególnie ciążyło notowaniom polskiej waluty.
Rozpoczynający się tydzień będzie jednym z bardziej gorących okresów w tym roku. Głównie z uwagi na ilość nagromadzonych wydarzeń i publikacji makroekonomicznych. Oprócz wspomnianych wcześniej wstępnych publikacji kwietniowych danych o inflacji w strefie euro, inwestorzy poznają analogiczne dane dla Niemiec. Indeksy PMI/ISM dla sektora przemysłowego od Chin, przez Europę, aż do USA. Zostaną opublikowane miesięczne dane o sytuacji na amerykańskim rynku pracy (raport ADP, oficjalne dane). Wstępne szacunki dynamiki PKB za okres I kwartału 2014 roku dla Wielkiej Brytanii i USA. Jak również zaplanowane są posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) i Banku Japonii.
Marcin Kiepas
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.