Analiza przygotowana przez Kathy Lien, dyrektor generalną w dziale strategii w firmie BK Asset Management, po zamknięciu amerykańskiej sesji w dniu 18 marca.
Najgorzej radzącą sobie walutą w trakcie sesji w poniedziałek, 18 marca był brytyjski funt, który gwałtownie stracił na wartości w stosunku do wszystkich głównych walut. To wielki tydzień dla funta szterlinga, ponieważ premier Theresa May planowała pierwotnie przeprowadzić we wtorek głosowanie ws. Brexit. Jednak po tym, jak zostało ono zablokowane przez brytyjski Parlament, funt szterling wyraźnie stracił na wartości. Według marszałka Izby Gmin Johna Bercowa umowa musi być "zasadniczo inna". Ponieważ 29 marca Wielka Brytania ma opuścić strukturę Unii Europejskiej, czas ucieka, a May musi oficjalnie zwrócić się do UE z wnioskiem o przedłużenie czasu obowiązywania artykułu 50. Ponieważ musiałoby to zostać zatwierdzone przez wszystkie 27 pozostałych państw członkowskich, a kolejną okazją do uzyskania zgody na przedłużenia jest czwartkowe posiedzenie Rady UE. Problem polega jednak na tym, że May musi o to poprosić, a my nadal czekamy, aby to zrobiła. UE miała przewagę bez zatwierdzenia umowy secesyjnej, a May ma bardzo mało podstaw, by prosić o "krótkie techniczne" przedłużenie, które preferuje. Zamiast tego najprawdopodobniej zostanie zmuszona do poproszenia o wydłużenie okresu przejściowego o więcej niż by tego chciała, a które mogłoby obejmować nawet możliwość przeprowadzenia drugiego referendum. Jeśli May nie zwróci się z wnioskiem o przedłużenie do czwartku, funt szterling znajdzie się w głębszych kłopotach, ponieważ sugerowałoby to, że UE będzie zmuszona do zorganizowania nadzwyczajnego szczytu 28 marca.
Bank Anglii, który odbędzie swoje posiedzenie w czwartek, nie będzie zadowolony z tych wydarzeń, więc GBP/USD może spaść do 1.30 w trakcie tygodnia, chyba że May dokona dostatecznych zmian lub magicznie zdobędzie wystarczające wsparcie, aby przegłosować trzecie głosowanie nad projektem ustawy brexitowej do czwartku. Ale nawet przed decyzją BoE możemy być świadkami kolejnego spadku wyceny GBP, jeśli wtorkowy raport z rynku pracy negatywnie zaskoczy. Według PMI sektor usług odnotował największy spadek od 2011 r., podczas gdy sektor przemysłu odnotował najszybszy spadek od 6 lat. Z technicznego punktu widzenia niższe dołki i szczyty świadczą o tym, że byki tracą kontrolę, a funt pozostaje podatny na dalsze osłabienie.
Poniedziałkowa sesja byłą dość cicha dla innych głównych walut. Dolar amerykański, który rozpoczął sesję amerykańską pod presją, odzyskał część swoich strat w miarę upływu dnia. Akcje również zakończyły dzień na plusie po wcześniejszych stratach. Posiedzenie monetarne Rezerwy Federalnej oraz konferencja prasowa gubernatora Powella pozostają głównymi wydarzeniami dla wyceny amerykańskiej waluty w tym tygodniu i bez rozwiązania napięć handlowych między USA a Chinami oraz toczącym się Brexitem cierpliwość będzie stałą cechą Fed. Silniejsze niż oczekiwano dane handlowe pomogły w podniesieniu wyceny EUR/USD, ale rajd zakończył się pod 50- i 100-dniowymi SMA. Waluty towarowe również zakończyły dzień bliżej swoich minimów, pomimo silniejszych danych dotyczących wymiany handlowej Japonii i rekordowej wyceny rynku akcji w Nowej Zelandii.
Minutki RBA mają zostać opublikowane w poniedziałek wieczorem i oczekujemy dalszej ostrożności ze strony banku centralnego. Inwestorzy europejscy będą również ostrożni w kwestii negatywnego ryzyka w przypadku niemieckich ankiet ZEW. We wtorek ma miejsce również aukcja mleka, ale wpływ tego wydarzenia na wycenę NZD powinien być ograniczony.