UBS Group AG, szwajcarski bank, który podobno skłania się ku Frankfurtowi jako swojej nowej głównej siedzibie po Brexicie, twierdzi, że koszty przeprowadzki wyniosą ponad 100 milionów dolarów z powodu opuszczenia przez Wielką Brytanią bloku Zjednoczonej Europy.
Wysokie koszty „europejskiego rozstania” dla banków inwestycyjnych
Akcja „Brexit” ujawniona we wtorek przez dyrektora generalnego Sergio Ermottiego podczas telekonferencji, będzie prawdopodobnie obejmować koszty przeniesienia personelu z londyńskiego City i koszty prawne. UBS nie jest jednak pierwszym dużym bankiem inwestycyjnym, który oszacował swoje koszty związane z europejską przeprowadzką. W zeszłym roku podobne estymacje podawał HSBC szacujący, że rozwód UK z Europą Kontynentalną będzie kosztował instytucję nawet 300 milionów dolarów.
HSBC Holdings Plc (LON:HSBA) było jednym z pierwszych banków, które określiło, ile UE wyleci z Wielkiej Brytanii kosztowałoby firmę, kiedy szacuje się, że rok temu było to aż 300 milionów dolarów. Pozostałe międzynarodowe przedsiębiorstwa finansowe z głównymi siedzibami w Londynie coraz otwarciej mówią o działaniach związanych z przenosinami wewnątrz „bloku”. Regulatorzy unijni dali im bowiem jasno do zrozumienia, że spodziewają się sprawnego transferu oraz przygotowania do prowadzenia niezależnych operacji w pozostałych 27 państwach członkowskich gdy Brexit stanie się faktem.
UBS: Zaskakuje wynikami w II kw. i ostrzega przed wojną handlową
Wyliczenia kosztów Brexitu przez UBS mogą być zaskakujące, podobnie jak publikowane wczoraj wyniki za II kw. bieżącego roku. Bank odnotował aż 12-procentowy wzrost zysków przed opodatkowaniem co jest wynikiem zdecydowanie wyższym od oczekiwań analityków.
Zysk brutto UBS w okresie trzech miesięcy od kwietnia do czerwca wyniósł 1,68 mld CHF, czyli znacznie więcej niż oczekiwali analitycy (1,4 mld CHF). Warto także przypomnieć, że w analogicznym okresie roku ubiegłego zysk brutto wyniósł 1,5 mld CHF.
UBS przeprowadził w 2012 r. gruntowną restrukturyzację, której celem było skoncentrowanie się na zarządzaniu majątkiem i ograniczeniu działalności w zakresie bankowości inwestycyjnej. Okazuje się jednak, że mimo to, z powodu obaw o perspektywy rozwoju banku w warunkach silnej konkurencji, w ciagu ostatnich dwóch lat jego wyniki na giełdzie nie były najlepsze.