Rynki nie poruszają się w linii prostej. To prawda, którą trzeba przyswoić, gdy zostajesz inwestorem długoterminowym. Prawda, prawdą, jednak ekstremalna zmienność, którą obecnie obserwujemy, wystarczy, by przestraszyć wielu inwestorów, szczególnie tych, którzy dorastali przyzwyczajeni do spokojnego VIX.
W warunkach zamieszania, niepewności i strachu, niektórzy inwestorzy zapominają o prawdziwych powodach, dla których zdecydowali się na zakup akcji, na pierwszym miejscu. Tego typu inwestorzy, zazwyczaj sprzedają swoje najlepsze udziały przy pierwszych oznakach niebezpieczeństwa, często bez żadnego dobrego powodu.
Obecnie trwająca korekta, która w zeszłym tygodniu spowodowała utratę 4 bln USD na globalnych rynkach, jest przejawem „stadnej mentalności”. I tym razem, spadki te nie mają nic wspólnego z podstawami zasadami gospodarki czy biznesu.
Jeśli więc jest to nagły zwrot w twojej długiej podróży po świecie inwestycji, jak możesz czerpać korzyści z obecnego środowiska biznesowego? Inteligentni inwestorzy zwykle kupują więcej rzeczy, które lubią, w chwili gdy ceny stają się bardziej atrakcyjne. W amerykańskiej przestrzeni technologicznej, ja osobiście lubię Facebook'a (NASDAQ:FB) i Netflix'a (NASDAQ:NFLX).
Akcje te zarejestrowały niesamowity ostatni rok, po prostu dlatego, że każdy z nich ma fantastyczny model biznesowy, coś co trudno jest odtworzyć. I nie przewiduje spowolnienia tego pędu w najbliższym czasie. Oto dlaczego:
Jeśli twoją filozofią inwestycyjną jest „kup i trzymaj”, to nie powinieneś nawet myśleć o sprzedaży akcji Facebooka w trakcie obecnych zawirowań rynkowych. Facebook ma wciąż jedną z najlepszych historii wzrostu w świecie technologii, pomimo niedawnych niepokojów wśród inwestorów wywołanych zmieniającą się taktyką firmy dotyczącą sposobu przedstawiania informacji użytkownikom.
Facebook łączy w sobie jedne z najlepszych cech firm z epoki internetu. Jego sprzedaż rośnie w imponującym dwucyfrowym tempie; ma również jedną z najlepszych marż przypadających na każdego zarobionego dolara. Jeśli chodzi o przyszły rozwój, posiada wiele niewykorzystanych możliwości, takich jak WhatsApp.
W ostatnim kwartale, sprzedaż Facebooka wzrosła o 47% w porównaniu do roku poprzedniego. Nie często obserwuje się regularne wzrost sprzedaży w tym tempie, wśród firm wielkości Facebooka. Tylko garstka globalnych firm rośnie szybciej niż Facebook.
Wraz z umacnianiem się sprzedaży, Facebook wygenerował także jedną z najlepszych w tym sektorze marżę zysku. Na każdego dolara pochodzącego z przychodu, przypada 0,46 USD zysku operacyjnego. Taki wynik to nic więcej niż marzenie każdego szefa tej branży.
Ten imponujący wynik czwartego kwartału, odnotowano pomimo spowolnienia tempa wzrostu sprzedaży reklam. Jednak najnowsze wyniki finansowe pokazują, że Facebook jest w stanie nadrobić różnicę dzięki sile swojej platformy, za którą reklamodawcy są skłonni płacić więcej.
W ciągu ostatnich pięciu dni, akcje Facebooka straciły na swojej wartości około 5%. Na wczorajszym zamknięciu sesji kształtując się na 180,18 USD.
Jest to jednak firma, która w ciągu ostatnich pięciu lat dostarczyła swoim akcjonariuszom zysk na poziomie ponad 500%. Zdecydowanie zakupiłbym więcej udziałów Facebooka, wykorzystując ten spadek, gdybym tylko posiadał nadmiar gotówki.
Netflix
Największy na świecie internetowy serwis telewizyjny, Netflix, jest kolejnym przykładem akcji które warto byłoby zakupić w czasach kryzysu rynkowego.
W ubiegłym miesiącu firma odnotowała największy w historii przyrost liczby subskrybentów. Wynik ten był wystarczająco dobry, aby umieścić Netflix w dość ekskluzywnym klubie firm o kapitalizacji rynkowej wartej 100 mld USD po tym, jak jego akcje wzrosły, na wczorajszym zamknięciu odnotowując 265 USD, co stanowi blisko podwojenie tej wartości w ciągu zeszłego roku.
Siła marki Netflix została przetestowana podczas ostatniego załamania na rynku. Wyniki były satysfakcjonujące dla akcjonariuszy. Netflix przeskoczył wielu technologicznych gigantów i pozostał silny.
W ostatnim kwartale, Netflix odnotował rekordową liczbę 8,3 mln nowych subskrybentów, znacznie przewyższając wcześniejsze wytyczne w wysokości 6,3 mln. Jednak wzrost Netflix nie jest nawet bliski osiągnięcia poziomu maksimum, szczególnie, gdy firma rejestruje tak silną reakcję na arenie międzynarodowej. Zachęcony rosnącym zapotrzebowaniem na treści, Netflix planuje wydać w tym roku nawet 8 mld USD na rozszerzenie repertuaru, a kolejne 2 mld USD na marketing.
Nie ma wątpliwości, że Netflix spotka się z ostrą konkurencją ze strony największych światowych firm rozrywkowych, takich jak Disney (NYSE:DIS), które planują przeznaczyć miliardy USD na streaming treści wideo, aby zdobyć dodatkowe udziały w rynku. Niemniej jednak uważam, że Netflix jest odpowiednio ustawiony, aby przetrwać ten atak.
Netflix ma ogromną przewagę nad konkurencją, w tym cenną bazę danych użytkowników, którą może wykorzystać, by dalej monetyzować swoich klientach.
Podsumowując: według mnie, kupowanie akcji jest jak stawanie się długoterminowym partnerem w firmie, którą lubisz, i która Twoim zdaniem będzie nadal rosła. Zarówno Facebook, jak i Netflix to świetne akcje, które powinny być przechowywane w portfelu „kup i trzymaj”.
Jeśli posiadasz dodatkową gotówkę do wykorzystania, nie byłoby złą strategią dodanie obu do twoich pozycji, jeśli tylko zauważysz jakiś dodatkowy spadek ich akcji.