Piątkowa sesja może mieć dość istotne znaczenie techniczne. Presja podaży na tym rynku od początku maja br. nie ulega wątpliwości. Ostatnimi odsłonami przewagi sprzedających było z jednej strony ponowne odrzucenie oporu 1.3640 (10 lipca) , a z drugiej masywne pokonanie ważnego lokalnego wsparcia 1.3585 (15 lipca). W piątek przewaga podaży została zwieńczona wyjściem poniżej dolnego ograniczenia obronnej świecy pin bar z 5 czerwca. I właśnie w momencie, gdy dominacja podaży wydawała się największa nastąpił kontratak kupujących. Uformował się pin bar na horyzontalnym poziomie wsparcia, który może być bazą pod znaczący ruch korekcyjny.
Wykres tygodniowy zdaje się nie potwierdzać tej obserwacji. Niewielka obronna reakcja kupujących w rejonie 1.3480 wydaje się zbyt słabą przesłanką do wyciągania wniosków o możliwości zmiany kierunku ruchu ceny.
Również wykres 4-godzinny nie daje jednoznacznej wskazówki. Istotnie, uformowała się świeca pin bar, jako negacja wybicia w dół, lecz cena wykonała jedynie ruch powrotny w rejon konsolidacji poprzedzającej wybicie (ok. 1.3520). Ten podażowy rynek wypracował wcześniej parę bliskich przeszkód – najbliższą już w rejonie 1.3545, a gdyby i ta bariera została pokonana, najpoważniejszą przeszkodę widzimy w dawnym wsparciu - 1.3585.
Podsumowując - sugerujemy jedynie czasowe wstrzymanie się z otwieraniem pozycji krótkich do czasu sygnałów słabości ruchu korekcyjnego.