Wykres tygodniowy pokazuje jak istotne było wyłamanie kilkukrotnie bronionego wsparcia 1.3370. Od tego momentu ruch ceny mocno przyspieszył, a dodatkowym przejawem dominacji podaży jest spadkowa luka otwarcia z zeszłego tygodnia ( okno bessy), która póki co nie została zamknięta. W oparciu o ten kolejny poziom oporu podaż aktualnie próbuje unieważnić horyzontalne wsparcie w okolicach 1.3150. W potwierdzenia tych starań nie widać horyzontalnych punktów odniesienia aż do 1.2800.
Wykres dzienny dopełnia obraz aktualnej dominacji jednej strony. W zeszłym tygodniu popyt kilkukrotnie bezskutecznie podejmował próby zamknięcia okna bessy. Fiasko tych prób przełożyło się na kontynuację ruchu spadkowego. Warunkiem powrotu popytu do gry jest w pierwszej mierze zamknięcie wspomnianej luki, czyli wyprowadzenie ceny powyżej 1.3235. Podaż ma zadanie, które wydaje się prostsze – kontynuację ruchu w kierunku 1.2800. Zwolennicy tego wariantu mają po zeszłym tygodniu kolejne logiczne miejsce ustawienia zlecenia obronnego – nieco powyżej luki.