Przełom marca i kwietnia pokazuje, że na rynku EURUSD wygasają impulsy popytowe a rynek szykuje się już na piątkowe NFP. W zeszły piątek szefowa Fed-u zasugerowała, że podwyżka stóp jest możliwa praktycznie w każdej chwili. To ucina częściowo spekulacje i pomaga odbudować popyt na USD i na to na całym froncie. Na wykresach D1 i H4 widać już nowe sygnały kupna dolara.
W tym tygodniu najważniejszą informacją, na jaką czekają inwestorzy są NFP z USA publikowane w piątek. Co ważne, płynność tego dnia będzie mniejsza niż zwykle, gdyż Londyn i część Europy nie będzie handlować ze względu na dzień wolny. Ale według mnie rynek nie będzie czekać do piątku i już praktycznie od dziś może zacząć się gra pod dobre NFP. Podczas wczorajszej sesji doszło do naruszenia wsparć na wykresach H1 zarówno na EURUSD, GBPUSD i AUDUSD. Jak na razie reakcja rynku jest ograniczona i nie ma masowego podłączania się pod ruchy podażowe, ale widać, że inwestorzy mogą w każdej chwili zwiększyć zaangażowanie i kupować USD na całym froncie. Patrząc na układ rynku w szerszej perspektywie nie zmieniło się nić, co mogłoby wzmacniać popyt na EURUSD. A nawet wręcz przeciwnie zaczęły pojawiać się ponownie spekulacje o Grecji i nowych problemach Eurostrefy. Do tego dziś ważnym odczytem dla EURUSD będzie inflacja w Eurostrefie. Jak na razie QE nie pokazuje efektów w postaci zahamowania dynamiki spadku cen i nie należy oczekiwać, żeby już teraz pojawiały się wyraźne impulsy popytowe w gospodarce. Dziś poza EURUSD ważne odczyty dla GBPUSD, gdzie poznamy PKB z UK. Patrząc na układ funta widać, że presja podaży jest silna a inwestorzy szykują się na rozczarowanie. Wczorajsze przebicie 1,4792 dało sygnał do sprzedaży funta, ale dopiero pokonanie 1,4686 będzie potwierdzeniem wzmocnienia podaży i obrania kierunku na 1,4500. Dla EURUSD ważnym było pokonanie poziomu 1,0800, co udało się w końcu dzisiejszej nocy. Do tej pory po naruszeniu tego poziomu pojawiały się od razu sygnały kupna. Dziś tak nie ma, co wskazuje, że siła podaży jest w końcu większa. Już wczoraj ekspozycja inwestorów na sprzedaż EURUSD była najwyższa w historii, a oscylowanie kursu poniżej 1,0800 będzie tylko wzmacniać układ spadkowy.
Patrząc na wykres H1 kolejnym ważnym poziomem dla EURUSD jest 1,0751. Pokonanie tego wsparcia otworzy drogę do 1,0664. Oporem dla EURUSD jest 1,0828. Natomiast dla GBPUSD następnym poziomem wsparcia jest 1,4727. Oporem natomiast 1,4833 i 1,4895.
Z wyliczeń pivotów na dziś poziomem głównym dla EURUSD jest 1,0846 ze wsparciami 1,0797 i 1,0760 a oporami 1,0883 i 1,0932.
Dla GBPUSD poziomem głównym jest 1,4822 ze wsparciami 1,4741 i 1,4671 a oporami 1,4892 i 1,4973.
Grzegorz Jaworski, IronFX (Warsaw Office)