W dniu dzisiejszym oczy inwestorów są zwrócone w stronę Europejskiego Banku Centralnego, który będzie decydował o stopach procentowych. Konsensus rynkowy zakłada, że stopa referencyjna zostanie utrzymana na poziomie 0,05% oraz nie zakłada zmian w stopie depozytowej. Gro uwagi przykuje konferencja prasowa Mario Draghi, na której prezes ECB może ponownie zasygnalizować, że niezbędne będzie dalsze luzowanie polityki monetarnej w sytuacji kiedy perspektywy dla inflacji będą zagrożone. Rynek oczekuje dalszego cięcia stopy depozytowej, tak więc w sytuacji kiedy Draghi nie zasygnalizuje takiej możliwości na najbliższym posiedzeniu, to euro może zyskać na wartości względem dolara. Najprawdopodobniej jednak Draghi będzie chciał poczekać na najnowsze projekcje inflacji, które poznamy w marcu, zanim zdecyduje się na podjęcie dodatkowych działań. Widać wyraźnie, że główna para EURUSD czeka na impuls do silniejszego ruchu kierunkowego.
Na rynku krajowym widoczna jest słabość złotego, co ma związek z utrzymująca się awersją do ryzyka. Podczas środowej sesji napłynęły dobre dane z rynku pracy w Polsce. Wzrost zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw przyspieszył w grudniu do 1,4% r/r, co jest pozytywnym zaskoczeniem wobec prognoz na poziomie 1,2% r/r. Jeśli chodzi o dynamikę wzrostu płac w sektorze przedsiębiorstw to nieco rozczarowała spowalniając do 3,1% r/r w grudniu. Widać zatem, że wzrost zapotrzebowania na pracę nie przekłada się w dalszym ciągu na wzrost płac. Kolejną porcję danych z rynku krajowego poznamy dzisiaj o godzinie 14:00. Oprócz sprzedaży detalicznej będzie to produkcja przemysłowa i cent produkcji sprzedanej. Należy spodziewać się solidnego wzrostu jeśli chodzi o sprzedaż detaliczną i produkcję przemysłową w grudniu.
Bank Kanady nie zaskoczył pozostawiając główną stopę procentowa na poziomie 0,5%. W komunikacie po decyzji znalazła się informacja, że obecna polityka monetarna wydaje się właściwa. Oczywiście bank zwrócił uwagę na silny spadek cen ropy oraz możliwy spadek tempa wzrostu w IV kwartale 2015 roku przyznając, ze powrót wzrostu gospodarczego powyżej trendu przesunie się najprawdopodobniej na drugi kwartale tego roku. W reakcji na decyzję CAD silnie zyskał na wartości.
Eurozłoty pozostaje w silnym trendzie wzrostowym, na co wskazuje silne oddalenie od zakresu wynikającego z chmury ichimoku. Para handlowana jest poniżej zniesienia zewnętrznego w postaci 127,2% całości fali spadkowej z poziomu 4,3984 na 3,9658. Brak apetytu na ryzyko sprzyja słabości złotego, jednak dzisiaj wsparciem dla PLN mogą okazać się krajowe dane. Minimum lokalne z 19.I. wyznacza wsparcie na poziomie 4,4307.
USDCAD wyhamował wzrosty a w reakcji na wczorajszy brak obniżki stóp w Kanadzie- CAD zyskał na wartości względem dolara. Aktualnie jest szansa na rozszerzenie obserwowanej korekty spadkowej w okolice 38,2% z niesienia Fibo całości wzrostów z poziomu 1,3814. Impulsem do tego będzie przełamanie linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych na wykresie w skali H4, która obecnie przebiega w rejonie 1,4440.
Komentarz przygotowała:
Anna Wrzesińska
Noble Securities S.A.