Rozczarowujące dane z Europy, które napłynęły w ostatnich godzinach, w sposób zasadniczy zmieniły techniczną sytuację najważniejszych par walutowych.
Rekordowo wysokie bezrobocie w Eurolandzie oraz fatalny odczyt PMI dla przemysłu brytyjskiego przelały czarę goryczy. Inwestorzy ponownie zwrócili się w stronę dolara pozbywając się jednocześnie walut Starego Kontynentu (euro, funt brytyjski).
USD/BKT
Kurs koszyka dolarowego przebił kluczowe opory usytuowane w rejonie 82,00. Duże wykupienie (dane dzienne oraz dane godzinowe) daje co prawda nadzieje na ruch powrotny, ale w szerszym horyzoncie sygnały do dalszego umocnienia amerykańskiej waluty w średnim terminie zostały wygenerowane. Najbliższe opory dla takiego scenariusza znajdują się w rejonie 82,90, natomiast pierwsze istotne ograniczenia – dopiero w okolicach 84,09.
EUR/USD
Wraz ze wzrostem wartości dolara, zmieniła się również sytuacja techniczna na najważniejszej parze walutowej. Kurs EURUSD przebił wsparcia znajdujące się w okolicach 1,3060, a podaż zdołała sprowadzić notowania na nowe minima, które w dodatku znajdują się poniżej 1,30. Tym samym, chociaż nie był to dotychczas wariant przeze mnie preferowany, droga do dalszej deprecjacji wspólnej waluty względem dolara została otwarta. Kolejne naprawdę istotne ograniczenia znajdują się dopiero w okolicach 1,2660 i to właśnie ruchu w tym kierunku oczekuję w najbliższych tygodniach.
Zanegowaniem takiego wariantu będzie dla mnie powrót w rejon 1,33, tj. powyżej długoterminowej linii trendu wzrostowego.
GBP/USD
Znacznej zmianie uległ również obraz techniczny popularnego kabla. Podaż zdołała doprowadzić do spadku kursu poniżej 1,51, co powinno dać przewagę otwierającym krótkie pozycje na tej parze nawet w szerszym horyzoncie. Pierwsze wsparcia znajdują się w okolicach 1,4760, ale nie można wykluczyć dużo większej przeceny. W wariancie pesymistycznym kurs funta brytyjskiego względem dolara może zniżyć się nawet do minimów z maja 2010 (1,4220).
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.