EUR/USD – Po kilku sesjach silnych spadków w czwartek kurs wspólnej waluty nie ustanowił nowego minimum. Doszło do odbicia, dzienne maksimum wypadło na poziomie 1.3049 USD. Zamknięcie wypadło na poziomie 1.3021 USD. Dziś rano o godzinie 9:10 euro było notowane po 1.3015 USD (poprzednio 1.3009 USD).
Ze środowego dna (1.2944 USD) doszło do odbicia. Dotarło ono do pułapu 1.3049 USD. W mojej ocenie rozpoczyna się odbicie. Ważna średnioterminowa bariera znajduje się w rejonie 1.3144 USD. Zostało do niej około 100 pipsów. Powrót powyżej tej bariery wygeneruje silny sygnał do trwalszego odbicia. Mogłoby ono potrwać kilka dni i doprowadzić do wzrostów nawet w rejon 1.35 USD…
USD/PLN – w czwartek kurs dolara spadał. Dzienne minimum wypadło na poziomie 3.4589 PLN, zamknięcie nastąpiło nieznacznie wyżej na poziomie 3.4645 PLN. Dziś rano o godzinie 9:10 dolar był notowany po 3.4675 PLN (poprzednio 3.4945 PLN). Na razie spadki mają zasięg blisko 7 groszy. Wsparcie znajduje się w rejonie 3.4377 PLN. Trwalsze odbicie na wspólnej walucie powinno przełożyć się na mocniejsze cofnięcie na wykresie USD/PLN. Wtedy można byłoby liczyć na spadki w rejon 3.30-3.34 PLN. W dalszej perspektywie możliwe wzrosty.
EUR/PLN – w czwartek kurs euro spadał. Dzienne minimum wypadło na poziomie 4.5110 PLN, zamknięcie nastąpiło nieznacznie wyżej po 4.5182 PLN. Dziś rano o godzinie 9:10 euro było notowane po 4.5117 PLN (poprzednio 4.5495 PLN). Sytuacja analogiczna jak na parze USD/PLN z tym, że wsparcie w postaci poprzedniego szczytu (4.5335 PLN) zostało przekroczone. Kontynuacja odbicia na eurodolarze powinna doprowadzić do dalszych spadków i przetestowania wsparcia w rejonie 4.46 PLN.
Aby zapoznać się z całością komentarza pobierz pliki.