Na początku obecnego tygodnia kurs eurodolara dotarł do kolejnej, ważnej strefy oporów, która wyznaczona została na podstawie proporcji poprzednich ruchów kształtujących się od stycznia br. Jak widać na załączonym wykresie, rynek zaczął się cofać od tych oporów, a na danych krótkoterminowych to cofnięcie zaczyna wyglądać na impuls w dół.
Te sygnały w połączeniu z technicznym obrazem indeksu dolarowego (patrz poniższy wykres oraz nieco szerszy opis w ostatnim raporcie tygodniowym) mogą sugerować rozpoczęcie większego ruchu w dół na EUR/USD.
Pierwsze, ważne wsparcia znajdują się w strefie 1.1120-1.1050, a ich geneza została pokazana na pierwszym z powyższych wykresów. Jeśli ta ważna strefa wsparć zostałaby pokonana, to moim zdaniem droga do zdecydowanie większego ruchu w dół zostałaby otwarta. Moim zdaniem scenariusz spadkowy z co najmniej testem ww. strefy wsparć w perspektywie najbliższych dni wydaje się być scenariuszem preferowanym . Poziom obrony dla takiej koncepcji znajduje się na 1.1290.
Od 18 maja na rynku USD/JPY oglądaliśmy wyraźne odbicie, które doprowadziło kurs omawianej pary do ważnych oporów tworzonych między innymi przez górne ograniczenie dawnego kanału spadkowego.
Struktura ww. ruchu w górę jest na obecnym etapie typowa dla korekty, jednak ten stan mógłby się zmienić, jeśli opory kończące się na 112.35 zostałyby pokonane. Tym samym można powiedzieć, że kurs USD/JPY dotarł do ważnych poziomów, gdzie rozstrzygać się będzie kierunek dalszego trendu. Dla mnie pokonanie ww. oporu byłoby sygnałem zakończenia korekty spadkowej budującej się od 10 do 18 maja, a w takim przypadku atak co najmniej na okolice 115 byłby scenariuszem bazowym w perspektywie kolejnych dni. Gdzie znajduje się poziom obrony dla scenariusza wzrostowego ? Dla mnie w okolicach 110.85, gdzie usytuowane jest dolne ograniczenie pokonanej wczoraj konsolidacji.