Czwartkowa decyzja w sprawie utrzymania stóp procentowych w strefie euro na niezmienionym poziomie, została na rynku przyjęta bez emocji gdyż była zgodna z oczekiwania. Zwiększona zmienność pojawiła się natomiast podczas konferencji prasowej przewodniczącego EBC, Mario Draghiego. Notowania EUR/USD straciły wczoraj ponad 100 pipsów, nieznacznie się umacniając w nocy podczas trwania sesji azjatyckiej.
Gwałtowna fala spadkowa powstała po słowach Draghiego, iż niskie bądź niższe stopy procentowe w strefie euro zostaną utrzymane przez wydłużony okres czasu. Obniżka stopy referencyjnej jest prawdopodobna, jeżeli kurs EONIA będzie zbyt szybko rósł nawet pomimo lepszej sytuacji w gospodarce. ECB w odróżnieniu do Banku Centralnego Anglii czy Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych nie ma zamiaru wprowadzać połączenia poziomu stóp procentowych z konkretnymi wskaźnikami makroekonomicznymi. Tłumaczy tę decyzję faktem, iż instrukcje wyprzedzające służą wyjaśnianiu decyzji a nie mają ich zastępować.
ECB zrewidowało prognozy wzrostu dynamiki PKB na rok 2013 w górę z poziomu -0,6% do -0,4% oraz na rok 2014 w dół z poziomu 1,1% do 1,0%. Prognozowana inflacja na bieżący rok wzrosła o 0,1 punktu procentowego do 1,5%, natomiast na rok 2014 pozostała bez zmian.
Podsumowując Mario Draghi widzi poprawę w gospodarce, którą potwierdzają wskaźniki PMI, jednakże w związku z wciąż bardzo słabą dynamiką akcji kredytowej, polityka Europejskiego Banku Centralnego pozostanie akomodacyjna. Jak wpłynie to na dalsze notowania EUR/USD?
Obecnie notowania tworzą falę piątą, jednak istnieje możliwość iż korekcyjna fala czwarta jeszcze nie została zakończona. Pierwszym docelowym zasięgiem spadków jest równość z falą pierwszą na poziomie 1.3068. Natomiast w wypadku wydłużenia się fali piątej, możliwy jest spadek nawet poniżej poziomu 1.3000 do 1.2973 co stanowi 161,8% fali pierwszej. Potwierdzeniem, iż buduję się ostatni impuls jest dywergencja pomiędzy notowaniami a wskaźnikiem RSI, która występuje bardzo często na fali piątej.
Jedocześnie dzisiaj o 14:30 poznamy najważniejsze dane z amerykańskiego rynku pracy czyli zatrudnienie w sektorze pozarolniczym (non-farm payrolls). Odczyt ten wyznaczy dalszy kierunek notowań. Jeżeli okaże się on lepszy od prognoz na poziomie 180 tysięcy, zobaczymy zdecydowane umocnienie się dolara a co za tym idzie dalszy spadek notowań EUR/USD. Oczywiście będzie to związane ze spekulacją pod decyzję FEDu o wygaszaniu programu QE3, którą poznamy już w ciągu najbliższych tygodni. Wśród 95 ankietowanych analityków przez agencję Bloomberg istnieje bardzo duża rozbieżność prognoz, wynosząc od 79 do 220 tysięcy. Dobre odczyty jednostkowych danych w postaci cotygodniowej ilości wniosków o bezrobocie, pozwalają oczekiwać iż dane NFP faktycznie okażą się lepsze od ostatniego odczytu na poziomie 162 tysięcy.
Szymon Nowak
Treści przedstawione w niniejszym artykule zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę autora. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.