🐦 Promocja dla najszybszych! Zgarnij najgorętsze akcje za grosze. Teraz InvestingPro 55% TANIEJ. Łap okazje na Czarny PiątekAKTYWUJ RABAT

CDSy nie ruszą?

Opublikowano 28.10.2011, 19:03

100 mld dolarów za Wielkiego Muru

Do euforii jaka panował wczoraj podczas sesji europejskiej po południu dołączyli również amerykanie. Inwestorzy zza oceanu poprzez duże zakupy bardziej ryzykownych aktywów, w tym wspólnej waluty wyrazili swoje zadowolenie nie tylko z postanowień szczytu przywódców krajów Strefy Euro, lecz także z odczytu dynamiki PKB w USA. Wielkość wzrostu na poziomie 2,5% za trzeci kwartał wygląda bowiem bardzo obiecująco zwłaszcza w zestawieniu z poprzednim okresem, kiedy gospodarka rozwijała się zaledwie w tempie 1,3%. Oprócz tego elementem, który wspierał wczoraj obóz byków było stanowisko organizacji ISDA, której przedstawiciele orzekli, że umorzenie greckich długów odbyło się w sposób dobrowolny i to nie powinno wpłynąć na uruchomienie wypłat z tytułu ubezpieczenia (CDS). To wszystko pozwoliło aby kurs głównej pary walutowej dotarł w czwartek wieczorem do poziomu 1,4250. Tam szarża byków została zatrzymana i notowania nieco się cofnęły. Dziś rano jednak popyt nadal przymierza się do kontynuowania wzrostów, podchodząc znów pod poziom 1,42. Czynnikiem, który może dziś wspierać wczorajsze szampańskie nastroje są doniesienia prasowe, o tym, że Chiny mogą zainwestować w Europejski Fundusz Stabilności Finansowej nawet 100 mld dolarów. Jak na razie nikt nie potwierdził oficjalnie, że toczą się negocjacje w tej sprawie, choć wczoraj z prezydentem Kraju Środka rozmawiał prezydent Francji, a dziś w Pekinie rozmowy ma prowadzić szefa EFSF Klaus Regling. Nie można jednak wykluczyć tego, że po wczorajszym maratonie na północ dziś kupujący zechcą nieco odetchnąć zwłaszcza, że kalendarium makroekonomiczne jest dziś niemal puste. Uwagę może skupiać także reakcja agencji ratingowych na postanowienia szczytu. Może bowiem zdarzyć się, że która z nich obetnie ocenę wiarygodności Grecji do poziomu D, co powinno zaowocować uruchomieniem Cisów.

Złoty w sile

Wczorajsza fala optymizmu przelewająca się przez rynki finansowe dotarła także do Polski. Warszawska giełda papierów wartościowych dzień zakończyła na solidnym plusie. Podobnie zresztą jak rodzima waluta. Mimo, że przebudzenie złotego nastąpiło dość późno to szybko odrobił on zaległości. Obie pary odnotowały dynamiczne spadki pod koniec handlu na Starym Kontynencie. O kontynuacje zniżki zadbali także uczestnicy rynku zza oceanu. Dzięki temu złoty ustanowił nowe lokalne minima: 4,28 zł za euro i 3,0080 za dolara. Dziś rano sytuacja wygląda już nieco inaczej i zagraniczne waluty podrożały. O godzinie 8:40 za jedno euro płacono 4,30 zł, zaś za dolara 3,0320 zł.

Niewiele danych na koniec

Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam tylko jedną istotna publikacje makroekonomiczną. Będzie to ostateczny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, który poznamy o godzinie 15:55. Według konsensusu rynkowego wyniki ma osiągnąć poziom 57,9 pkt, czyli o 1,5 pkt niżej niż w poprzednim okresie.

Michał Mąkosa
FMC Management

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.