Pomimo protestów i wydaje się wbrew logice paneuropejski regulator rynków finansowych – European Securities and Markets Authority (ESMA) – przeforsował przepisy obniżające poziom dostępnej dla inwestora indywidualnego dźwigni finansowej na instrumentach typu CFD oraz całkowicie zakazał marketingu i obrotu opcjami binarnymi na terenie Unii Europejskiej.
Analiza właściwych organów krajowych dotycząca transakcji CFD w różnych jurysdykcjach unijnych pokazuje, że 74-89% rachunków detalicznych zwykle traci pieniądze na swoich inwestycjach, a średnie straty na klienta wynoszą od 1 600 euro do 29 000 euro. W analizie właściwych organów krajowych dotyczącej opcji binarnych wykazano również stałe straty na rachunkach klientów detalicznych. Środki te uzgodniła Rada Organów Nadzoru ESMA w dniu 23 marca 2018 r. – przytaczaliśmy komentarz EMSA w marcu tego roku.
Projekt zmian, który ujrzał światło dzienne w połowie grudnia 2017 roku zmroził społeczność inwestorów indywidualnych. Przymusowe ograniczenie dźwigni finansowej w przypadku głównych par walutowych do poziomu 30:1 (dotychczas 100:1), a w przypadku kryptowalut nawet do poziomu 2:1 wywołało gorącą dyskusję nad tym, czy winę za straty inwestorów rzeczywiście ponosi wysoki lewar.
Na łamach Comparic co kwartał przytaczamy wyniki klientów polskich domów maklerskich i brokerów rynku forex, które jednoznacznie rozprawiają się z mitem jakoby 90% inwestorów traci na rynku forex.
Wysoka dźwignia tylko do końca lipca
Zgodnie z najnowszą notą prasową ESMA zakaz handlu oraz marketingu opcji binarnych wchodzi w życie już 2 lipca tego roku. Od tej daty każdy podmiot kierujący ofertę OB w stronę mieszkańców Unii Europejskiej musi liczyć się z wysokimi karami pieniężnymi.
Obostrzenia w marketingu oraz sprzedaży instrumentów typu CFD oraz zmiana maksymalnej wysokości dźwigni finansowej oferowanej przez podmioty tego rynku inwestorom indywidualnym wejdą w życie już 1 sierpnia 2018 roku.
Nie wszystko stracone?
Zgodnie z przepisami MiFIR, ESMA może wprowadzić nowe przepisy na trzymiesięczny okres próbny. Po tym czasie regulator zdecyduje czy regulacje drastycznie ograniczające poziom finansowania przez brokerów kontraktów na różnicę kursową (CFD) mają pozostać z nami na stałe, czy też potrzebne są zmiany w przepisach.
Brokerzy już rozesłali do swoich klientów noty informujące o zbliżającym się ograniczeniu dźwigni finansowej. Istnieje jednak możliwość zachowania dotychczasowego poziomu finansowania, a nawet jego zwiększenia.
Nowe przepisy ESMA odnoszą się tylko w stosunku do inwestora indywidualnego. Inwestor profesjonalny (w rozumieniu regulacji europejskich) bez przeszkód będzie mógł nadal korzystać z dźwigni finansowej na dotychczasowym poziomie. Aby zostać uznanym za klienta profesjonalnego wystarczy spełnić dwa z poniższych trzech wymogów i zwrócić się do swojego brokera o zmianę zapisów umowy:
- Przeprowadzono transakcje o wartości stanowiącej równowartość w PLN co najmniej 50 000 EUR każda, w liczbie przynajmniej 10 transakcji na kwartał w ostatnich 4 kwartałach (w CMC Markets lub u innych brokerów, w biurach maklerskich)
- Wartość portfela inwestycyjnego przekracza równowartość 500 000 EUR w PLN
- Pracujesz lub kiedykolwiek pracowałeś przynajmniej rok w sektorze finansowym na stanowisku wymagającym wiedzy dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych lub usług maklerskich