Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

EBC wkroczył do akcji

Opublikowano 22.12.2011, 20:10

Sytuacja na rynku walutowym wyraźnie się wczoraj ożwywiła za sprawą wyników oferty trzyletnich pożyczek (LTRO) dla banków od EBC. Władze monetarne udzieliły oprocentowanych na 1 proc. pożyczek o wartości 489 mld EUR, podczas gdy analitycy spodziewali się średnio nieco ponad 300 mld euro.
Z jednej strony większy zastrzyk gotówki dla banków ucieszył. Później jednak górę wzięły obawy, że skoro banki potrzebowały więcej, niż się spodziewano, pieniędzy, to ich sytuacja jest być może gorsza, niż się powszechnie uważa. Operacja ECB nie pozostała bez wpływu na polską walutę. Złoty osłabił się w stosunku do dolara jak i do euro. Kurs USD/PLN zwyżkował maksymalnie do poziomu 3,42, a EUR/PLN do poziomu 4,4570. Prezes Narodowego Banku Polskiego podczas posiedzenia komisji finansów poinformował, że wartość pożyczki dla MFW ze strony polskiej wyniesie 6,26- 6,27 mld EUR. Dodał również, że złoty jest wyceniany poniżej wartości fundamentalnej, dlatego też cały czas ma potencjał do aprecjacji. W podobnym tonie wypowiedziała się Anna Zielińska- Głębocka z Rady Polityki Pieniężnej, która stwierdziła, że może on niedługo aprecjonować na fali uspokojenia sytuacji w Europie.
Z danych fundamentalnych poznaliśmy odczyt z rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczony. Sprzedaż domów na rynku wtórnym w listopadzie wzrosła z 4,25 mln (po korekcie z 4,97 mln) do 4,42 mln. Odczyt nie zaskoczył tak pozytywnie jak wczorajsze dane o wydanych pozwoleniach na budowę oraz rozpoczętych budowach domów.
Istotną również dla rynku informacją była decyzja Banku Japonii o pozostawieniu głównej stopy procentowej na niezmienionym poziomie, który jest bliski zerowego oprocentowania 0.0-0.1 proc. Jak również zatwierdzenie funduszu o wartości 385 mld USD na rzecz interwencji walutowych których głównym celem może być osłabienie jena japońskiego w relacji do dolara amerykańskiego. Główną przyczyną takich interwencji ze strony Narodowego Banku Japonii może być obecny problemem z niekorzystnym w ostatnim czasie dla kraju eksportem wynikającym z rosnącej wartości jena w dłuższej perspektywie czasu. Obrazuje to ostatni odczyt bilansu handlu zagranicznego, który wyniósł w listopadzie -685 mld JPY wobec prognoz analityków -450 mld JPY.
Mimo wprowadzenia silnych „stymulantów” przez EBC, pogorszyła się sytuacja techniczna dla strony popytowej na rynku EUR/USD. Niemniej nadal pozostajemy w łagodnym, krótkoterminowym trendzie wzrostowym. W pierwszych godzinach handlu może to być jeszcze pretekstem do wzrostu notowań, jednak w dłuższej perspektywie podaż znów powinna się „aktywować”. Max. wzrost może sięgnąć do 1,3130. W tej okolicy podaż będzie chciał pociągnąć kurs w rejon 1,3020 i dalej do 1,2950.
Lepiej dla strony popytowej sytuacja prezentuje się w przypadku pary GBP/USD. Na tym rynku kurs znajduje się nad wsparciem 1,5645. Dopóki znajdujemy się nad tym poziomem, dopóty możliwa jest kontynuacja wzrostu notowań do 1,5750.
Z kolei na rynku USD/CHF nastąpiła zmiana układu sił na rynku. Kurs pary walutowej wyszedł nad poziom 0,9330. W związku z tym, możliwy będzie wzrost kursu do 0,9410. W przeciwnym wypadku, gdy ponownie znajdziemy się pod 0,9330 - należy oczekiwać spadku notowań do 0,9260.
Na rynku USD/JPY, byki powróciły na stary szlak. Trend wzrostowy jest zachowany. W związku z tym możemy spodziewać się kontynuacji wzrostu notowań do 78,15. W tej okolicy niedźwiedzie znów mogą rozpocząć interwencję, dlatego ten poziom będzie determinował notowania pary walutowej. Pojawienie się korekty spadkowej w dłuższym horyzoncie czasowym do 77,70 nie będzie zaskoczeniem.
Z kształtowaniem trendu bocznego będziemy mieli prawdopodobnie do czynienia w przypadku pary USD/PLN. Do postawienia takiej tezy skłania mnie układ techniczny pary walutowej, który wskazuje na realizację takiego scenariuszu. Prognozowany przedział tego kanału zawiera się między poziomami 3,36-3,44. Dolne wsparcie w rejonie 3,36 jest obecnie sygnałem dla byków, aby zaatakować i odrobić straty. Celem jest górne ograniczenie kanału bocznego – 3,44.
Podobny wariant może zrealizować się w przypadku pary EUR/PLN. Na tym rynku podaż już skorygowała wzrost notowań. Przed dalszą deprecjacją notowań będzie chronić wsparcie 4,44. Dopiero wyjście nad 4,4750 będzie oznaczało zmianę tendencji spadkowej. Póki, co możliwy jest trend boczny w przedziale 4,44-4,4750.
Krzysztof Wańczyk

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.