Piątek jest dniem ważnych danych makroekonomicznych. O godzinie 8:00 poznaliśmy dobry odczyt PKB dla Niemiec. O godzinie 10:00 poznamy odczyt dla Polski. Analitycy są pozytywnie nastawieni do tych danych, o czym świadczą wzrosty oczekiwań. Po południu poznamy również odczyt inflacji, która jest w tym wypadku wskaźnikiem, który może potwierdzić koncepcje wychodzenia Polski z kryzysu.
Dzisiaj o godzinie 10:00 poznamy odczyt PKB za 4 kwartał 2013 roku. Zdaniem obserwatorów dane te będą lepsze niż jeszcze nie dawno oczekiwano. Najwięksi optymiści podają nawet 3%. Nie należy się spodziewać aż takich rezultatów, natomiast poziom 2,3%, o którym była mowa jeszcze kilka miesięcy temu, powinien zostać przekroczony. Czynnikiem popierającym tę koncepcję są dane z Niemiec, gdzie poranny odczyt wskaźnik przyniósł kolejny miesiąc z rzędu poprawę. Poprawa u najważniejszego partnera handlowego z pewnością wpływa korzystnie na rodzimą gospodarkę. Prognozy ekonomistów głównych polskich banków na 2014 rok wynoszą przeciętnie 3,35%, jednakże wskazują, że podstawą wzrostu jest eksport oraz otwieranie oddziałów kolejnych wielkich firm w Polsce. Warto tu wspomnieć chociażby o Amazonie, który na stałe chce zatrudnić w naszym kraju 6000 osób. Tak duża inwestycja widoczna będzie wyraźnie w danych makroekonomicznych, chociażby jako spadek bezrobocia o ponad 0,2%.
Wczorajsza aukcja obligacji pokazała, jaki był wpływ OFE na rynki. Wysokość pakietu na sprzedaż wynosiła 3-5 mld PLN i sprzedano zaledwie minimalną kwotę przy popycie 8 mld PLN. Dlaczego tylko tyle? Ponieważ inwestorzy nie byli zainteresowani tym poziomem cen, który obowiązywał na rynku, kiedy o kolejne partie obligacji walczyły otwarte fundusze emerytalne szukające jakichkolwiek miejsc do zyskownego lokowania kapitału. Prawdopodobnie musimy się pogodzić w najbliższym czasie z tym, że poziomy poniżej 4,5% na rentowności polskiego długu nie będą już normą i spodziewać należy się raczej ruchów w okolicach 4,6%.
Nad ranem agencja ratingowa Fitch potwierdziła rating Polski w walucie krajowej na A oraz w walutach obcych na A z minusem. Uzasadnieniem dla takiego komunikatu jest stabilność naszej gospodarki w czasach kryzysu oraz przyspieszająca gospodarka. Wpływ agencji ratingowych został mocno nadwyrężony przez kryzys, natomiast pozytywne oceny z pewnością Polsce nie zaszkodzą tym bardziej obecnie, kiedy na rynku polskiego długu brakuje ważnych graczy.
Dodatkowym sygnałem rzutującym na postrzeganie Polskiej gospodarki będzie dzisiejszy odczyt inflacji. Rosnąca inflacja powinna korzystnie wpłynąć na oczekiwania rynków, gdyż wzrost cen świadczy o tym, że klienci są skłonni płacić więcej za dobra konsumpcyjne, a zatem cała gospodarka przyspiesza. Niska inflacja będzie sugerować dalsze trwanie.
Dziś warto zwrócić uwagę na następujące dane:
10:00 - Polska - wstępne PKB,
11:00 - Strefa Euro - PKB,
14:00 - Polska - inflacja.
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 14.11.2013 do 14.02.2014
Kwotowania EUR/PLN jeszcze w połowie stycznia poruszały się w łagodnym trendzie spadkowym. Kurs co prawda konsolidował się pod górnym ograniczeniem formacji, jednakże brakowało wyraźnego sygnału do wybicia. Przyniosły go bardzo dobre dane z indeksów PMI z Unii Europejskiej w połączeniu ze słabszymi danymi z Polski oraz późniejsze ograniczenie QE3 przez FED. Kurs zatrzymał swój ruch na poziomie 4,2550, gdzie doszło do korekty negującej cały ruch wzrostowy, a poziom ten stanowi obecnie nowy opór. W przypadku dalszego ruchu w dół najbliższym wsparciem jest poziom 4,1400, czyli linia łącząca minima stycznia i grudnia.
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 14.11.2013 do 14.02.2014
Kurs CHF/PLN, podobnie jak EUR/PLN, w zdecydowany sposób opuścił swój kanał spadkowy, docierając do poziomu 3,4850, po czym dokładnie tak jak wspomniana para odbił się od wielomiesięcznych maksimów i zawrócił. Gdyby ruch w górę był kontynuowany, czego oczywiście nie życzymy kredytobiorcom frankowym, to możemy oglądać podejście powyżej wspomnianego poziomu 3,4850, czyli półrocznych maksimów. W wyniku ostatnich silnych korekt kolejnym wsparciem jest poziom 3,3950.
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 14.11.2013 do 14.02.2014
Kurs USD/PLN przebił ważny opór na 3,0800 i podobnie jak pozostałe waluty poszybował w górę, po czym odbił się od kilkumiesięcznych maksimów i zawrócił. W przypadku spadków wsparciem jest poziom 3,0400, czyli ostatnie minimum przed wspomnianym wybiciem. Dla dalszych wzrostów kolejnym oporem jest 3,1500, czyli testowane maksima listopada.
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 14.11.2013 do 14.02.2014
Kurs GBP/PLN ponownie odbił się od wzrostowej linii łączącej minima lokalne ostatnich miesięcy, po czym na przestrzeni miesiąca zyskał ponad 20 groszy, przebijając wielomiesięczne maksima z początku grudnia. Po dotarciu niemal do 5,20 kurs gwałtownie zawrócił, tracąc większość tego wzrostu w tydzień. Dla spadków następnym wsparciem jest testowany poziom 5,0200, czyli linia łącząca minima lokalne. W przypadku wzrostów najbliższym oporem 5,1850 czyli maksimum tego ruchu.
Przygórzewski Maciej
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią “rekomendacji” lub “doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor.