- W poniedziałkowy poranek dolar rośnie do wszystkich głównych walut, najwięcej zyskując względem japońskiego jena: niemal 1%
- Silnie traci kurs funta, walut Antypodów oraz euro, co niekorzystnie przekłada się również na notowania polskiej złotówki
- Para walutowa USD/PLN umacnia się o 0,65% do poziomu 4,78 zł
Kurs dolara nieprzerwanie rośnie w siłę
Indeks dolara osiągnął nowy, ponad dwudziestoletni szczyt na poziomie 109,47 w trakcie sesji azjatyckiej, a siła greenbacka zepchnęła inne główne waluty na nowe minima i wywarła presję na jego odpowiedniki z rynków wschodzących.
Dolar osiągnął poziom 138,88 w stosunku do japońskiego jena, najwyższy od 21 lipca, podczas gdy juan spadł na dwuletnie dołki: 6,9321 za dolara.
Funt szterling również spadł do najniższego od ponad dwóch lat, a mianowicie 1,1656 dol. i w poniedziałek traci 0,61% względem amerykańskiego konkurenta, podczas gdy euro osuwało się o 0,49% do 0,9916 dol.
Podobnie wrażliwe na ryzyko dolary australijski i nowozelandzki z trudem utrzymywały w poniedziałek zyski. Aussie spadł o 0,7% do 0,6842, najniżej od 19 lipca, podczas gdy kiwi uderzył w nowe jednomiesięczne minimum na poziomie 0,6103 dol.
Dolar rozszerzył swoje zyski w piątek, kiedy Powell ostrzegł, że należy spodziewać się “odrobiny bólu” po stronie gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, ponieważ kontrola inflacji przez Fed zajmie trochę czasu. Aprecjacja kursu zielonego jest kontynuowana wyraźniej także na początku nowego tygodnia.
– Powell dał jasno do zrozumienia, że nie ma gołębiego zwrotu, którego oczekiwali niektórzy uczestnicy rynku. Myślę, że w tym tygodniu (indeks dolara amerykańskiego) będzie podążał jeszcze wyżej w kierunku 110 punktów, gdyż uczestnicy rynku nadal wyceniają bardziej agresywne cykle zacieśniania przez główne banki centralne – powiedziała Carol Kong, starszy współpracownik ds. strategii walutowej i ekonomii międzynarodowej w Commonwealth Bank of Australia.
Rentowność amerykańskich obligacji również wzrosła w poniedziałek w związku z komentarzami Powella – dwuletnia do 3,4890%, najwyższego poziomu od końca 2007 r., podczas gdy 10-letnia rentowność utrzymywała się w okolicach 3,1229% .
Rynki wyceniają obecnie około 76,5% szans na podwyżkę stóp o 75 punktów bazowych na kolejnym posiedzeniu Fed we wrześniu.
– Podczas gdy dyskusja na temat wielkości podwyżek stóp może zacząć schodzić na dalszy plan, uwaga skupi się na stopach szczytowych i tym, jak długo będą one utrzymywane – powiedziała Charu Chanana, strateg rynkowy w Saxo Capital Markets.
Kurs euro nadal pod presją, kryzys energetyczny szkodzi walucie
Pomimo możliwości dużej podwyżki także na wrześniowym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego (EBC), kurs euro walczy z inwestorami, którzy bardziej skupiają się na kryzysie energetycznym w unii monetarnej.
Rynki wyceniają ryzyko, że EBC może podnieść stopę procentową o 75 punktów bazowych w przyszłym miesiącu, po tym jak niektórzy decydenci zasygnalizowali zainteresowanie tak dużym ruchem.
Jednak Chanana z Saxo twierdzi, że większy nacisk zostanie położony na konserwację Nord Streamu i to, jak szybko gazociąg wróci do pracy, ponieważ rosyjski gigant energetyczny Gazprom ma wstrzymać dostawy gazu ziemnego do Europy w tym tygodniu, od 31 sierpnia do 2 września.