Dolar wciąż króluje

Opublikowano 11.07.2022, 12:49

Jeszcze na początku kwietnia, by wymienić jednego dolara na euro, trzeba było dopłacić 10 centów, dzisiaj do parytetu wymiany brakuje tylko jednego. W tym tempie w ciągu nadchodzących tygodni możemy być świadkami zrównania się obu walut.

Polska w opowieści prezesa NBP

Wszyscy chcielibyśmy żyć w kraju, o którym na piątkowej konferencji opowiadał prezes NBP Adam Glapiński. Okazuje się, że jak w piosence T.Love - “Jest super”. Uważnego obserwatora może co prawda trochę zastanowić, dlaczego skoro jest tak dobrze, to jest tak źle. Skoro mamy najlepszy zespół analityczny w NBP, to czemu zaczęliśmy tak późno podnosić stopy procentowe? Dla przyzwoitości trzeba przyznać, że narracja z oryginalnego pojęcia putinflacji skręca w stronę wzmocnienia inflacji przez wpływ wojny wywołanej przez Rosjan. Najważniejszy jednak był fragment o tym, że jeżeli po wakacjach inflacja zacznie spadać, to powoli rozpocznie się obniżka stóp procentowych. Co to oznacza dla rynku? Obecnie mówienie o obniżeniu stóp procentowych tylko obniża docelowe ich poziomy. W rezultacie wywołuje to osłabienie polskiej waluty.

Amerykański rynek pracy wciąż mocny

Piątkowe dane pokazały, że amerykański rynek pracy pomimo lekkiego wzrostu liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w ostatnich tygodniach nadal prezentuje się bardzo dobrze. Stopa bezrobocia pozostaje na poziomie zaledwie 3,6%. Wzrost liczby miejsc pracy w sektorze pozarolniczym wyniósł imponujące 372 tysiące i przekroczył oczekiwania o niemal 100 tysięcy. Jedynym problemem jest wzrost płac o 5,1%. To nadal o 0,1% więcej niż oczekiwania. Nie zmienia to faktu, że po uwzględnieniu inflacji jest to spadek płac. O tym jednak, że płace będą rosnąć wolniej niż inflacja, wiadomo było od dawna. Światełkiem w tunelu jest rosnąca ilość miejsc pracy. W pewnym momencie brak rąk do pracy może zwiększyć presję płacową. Dolar po tych danych pierwszy raz od 2002 roku spadł poniżej poziomu 1,01 dolara za euro.

Inflacja w Chinach

Są państwa na świecie, które mimo tego, że raportują nagły wzrost cen, budzą zazdrość obywateli innych. W naszej części świata z pewnością warto wymienić w tym kontekście Szwajcarię. Nawet w porównaniu z nią niesamowicie dobrze wypadają Chiny. Inflacja tam właśnie wyskoczyła do 2,5%. Tak mówimy o wskaźniku rocznym, a nie miesięcznym. Kraj ten przez pandemię nie zalał gospodarki nadmiernie tanim kredytem. Transfery pieniędzy nie naruszyły również zbytnio pewnej równowagi. Do tego bardzo restrykcyjne podejście do pandemii spowodowało, że zabrakło bodźców, by ceny mocno przyspieszyły.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.