Dolar w dużej mierze zdyskontował już grudniowy ruch FED na stopach

Opublikowano 17.10.2016, 13:17
GBP/USD
-
USD/JPY
-

Kluczowe informacje z rynków:

USA: Wypowiedź szefowej FED podczas konferencji w Bostonie, jaka miała miejsce w piątek wieczorem była bardziej teoretyczna, niż odnosząca się do bieżącej sytuacji. Yellen zwróciła uwagę, że polityka może pozostać akomodacyjna nawet przez pewien okres ożywienia gospodarczego, chociaż jak dodała utrzymywanie takiego stanu zbyt długo, może wiązać się z kosztami w postaci wyższej od oczekiwanej inflacji i niestabilności finansowej. Zwróciła uwagę na spadającą zależność pomiędzy sytuacją na rynku pracy, a perspektywami inflacji. Z kolei dzisiaj rano agencja Bloomberg opublikowała wywiad z Ericem Rosengrenem z oddziału FED w Bostonie, który we wrześniu głosował za podwyżką. Powtórzył on, że silny rynek pracy jest mocnym argumentem za szybkim zacieśnieniem polityki monetarnej. Jego zdaniem inflacja CPI zbliży się do celu na poziomie 2,0 proc. już pod koniec przyszłego roku.

Wielka Brytania: W weekend niemiecka kanclerz Merkel, oraz francuski prezydent Hollande powtórzyli, że ograniczenia w przepływie osób, jakie proponują brytyjskie władze, będą oznaczać wyraźne utrudnienia w dostępie do unijnego rynku. Tymczasem brytyjska prasa spekuluje o możliwym konflikcie pomiędzy szefem resortu finansów Phillipem Hammondem, a premier Theresą May – przedmiotem niezgody miałoby być podejście to kwestii ograniczeń dla imigracji. Innymi słowy Hammond zdaje się mocno obawiać skutków tzw. hard Brexit. Agencje zacytowały też słowa premier Szkocji (Nicoli Sturgeon), której zdaniem drugie referendum niepodległościowe mogłoby zostać zorganizowane przed 2020 r.

Japonia: Szef Banku Japonii przemawiając przed regionalnymi przedstawicielami biznesu przyznał, że inflacja CPI jeszcze przez pewien czas może pozostać wokół zera, a nawet poniżej tego poziomu. Przyznał, że program kontroli krzywej dochodowości w ramach QQE będzie prowadzony do czasy osiągnięcia stabilizacji inflacji w rejonie celu 2,0 proc. Dodał, że w razie potrzeby jego skala mogłaby zostać zwiększona. W poniedziałek rano poznaliśmy też dane nt. dynamiki produkcji przemysłowej w sierpniu (1,3 proc. m/m wobec 1,5 proc. m/m wcześniej).

Naszym zdaniem: Dolar pozostaje mocny na otwarciu nowego tygodnia, chociaż wydaje się, że temat grudniowej podwyżki stóp procentowych przez FED, został już w dużej mierze zdyskontowany. Według modelu CME FEDWatch prawdopodobieństwo takiego ruchu oscyluje wokół 70 proc., co wydaje się być sporym odsetkiem biorąc pod uwagę, że do posiedzenia Rezerwy Federalnej pozostały 2 miesiące. Otoczenie makro nie daje mocnych przesłanek, które mogłyby wesprzeć spekulacje dotyczące ewentualnej zapowiedzi grudniowego ruchu przez FED, na posiedzeniu jakie zaplanowano 2 listopada. Z kolei piątkowe, teoretyczne rozważania Janet Yellen na konferencji w Bostonie zdają się sugerować, że szefowa FED będzie skłonna utrzymać akomodacyjne podejście w polityce monetarnej jeszcze przez pewien czas, co może oznaczać, że po ewentualnym ruchu w grudniu, Rezerwa nie będzie się zbytnio spieszyć z kolejnymi posunięciami. To ważna kwestia, która za chwilę może stać się przedmiotem szerokiej dyskusji na rynkach. Teoretycznie brak zaskoczenia bardziej stromą krzywą stóp procentowych w nadchodzących kilkunastu miesiącach może być sygnałem przemawiającym nawet za korektą wartości dolara – jeżeli w tej sytuacji inne banki centralne będą dociągać do nowego, rynkowego benchmarku, jakim będzie odchodzenie od ultra-luźnej polityki w kontekście rosnących obaw, co do odbicia inflacji (teoretycznie piątkowe dane z Chin nt. CPI i PPI mogą zapowiadać taką globalną tendencję). Tym samym dolar może pozostać silny tylko w sytuacji, kiedy na horyzoncie pojawią się nowe problemy zwiększające globalną awersję do ryzyka i tym samym wydłużające okres obowiązywania wyraźnie pro-akomodacyjnej polityki pozostałych banków centralnych na świecie (bo w takim układzie kapitały będą kierować się w stronę USA, gdzie i tak będą już wyższe stopy procentowe).

Dzisiaj w kalendarzu z USA mamy ważne dane nt. dynamiki produkcji przemysłowej we wrześniu o godz. 15:15 (oczekiwania 0,2 proc. m/m po spadku o 0,4 proc. m/m w sierpniu). Nieco wcześniej, bo o godz. 14:30 poznamy regionalny odczyt indeksu NY FED Mfg za październik (szacunki +1 pkt.). Uwagę rynku przyciągnie też wystąpienie osoby numer dwa w FED, czyli wiceprezesa Stanley’a Fischera o godz. 18:15 w Economic Club of New York. Ostatnio podgrzał on rynkowe spekulacje dotyczące grudniowego ruchu stwierdzając, że wrześniowa podwyżka stóp była na ostrzu noża. Pytanie, czy teraz w jakiś sposób nie wpłynie na oczekiwania dotyczące tego, że FED mógłby zapowiedzieć grudniowy ruch podczas posiedzenia 2 listopada. Istotny będzie też kontekst, co dalej ze stopami w 2017 r. Jeżeli Fischer wypadnie nieco bardziej „jastrzębio”, niż Yellen, to może to pomóc dolarowi.

Układ techniczny koszyka BOSSA USD wskazuje jednak, że w tym tygodniu możemy zobaczyć drugi już ruch powrotny w stronę okolic dawnych szczytów z drugiej połowy lipca przy 81,75-81,90 pkt., co już miało miejsce w ostatni czwartek. Dynamika zwyżek dolara może nieco wyhamowywać, ale nie jest to zmiana trendu. Wydaje się, że w średnioterminowej perspektywie mamy szanse dotrzeć do 82,90 pkt., gdzie przebiega dawna kluczowa linia trendu wzrostowego, jaka została złamana w marcu b.r. Ruch ten może być kierowany impulsami takimi jak problemy Chin (dane nt. PKB za III kwartał poznamy już w środę), trudna sytuacja finansowa Deutsche Banku (raport kwartalny tej instytucji pojawi się już 27 października), czy też asymetryczne ryzyko związane z wyborami prezydenckimi 8 listopada (wygrana Clinton nie będzie zaskoczeniem, ale już wybór Trumpa byłby dużym szokiem).

Wykres tygodniowy BOSSA USD

Polityczne rewelacje z brytyjskiej prasy nt. możliwego konfliktu pomiędzy ministrem Hammondem, a premier May nie znajdują przełożenia na funcie, chociaż nie robią mu tzw. dobrej prasy. Układ dziennego wykresu GBP/USD robi się jednak ciekawy. W ostatnim czasie wielokrotnie wspominaliśmy o tym, że funt mógł przereagować tzw. ryzyko hard Brexitu. Jutro mamy kluczowe dane nt. inflacji CPI we wrześniu (szacunki zakładają jej wzrost do 0,9 proc. r/r i 1,4 proc. r/r dla bazowej). Dobre dane mogą ograniczyć spekulacje związane z możliwym cięciem stóp przez BOE na przełomie roku i dać impuls do odbicia wyprzedanego funta.

Wykres dzienny GBP/USD

Ciekawy układ techniczny mamy na USD/JPY. Ten tydzień może być ważny ze względu na próbę wyraźniejszego złamania oporu przy 104,31 (szczyt z końca sierpnia b.r.). Większe znaczenie mają jednak okolice 105,54 (dawne minimum z maja b.r.), których złamanie może być już dość trudne zakładając, że w najbliższych tygodniach globalne ryzyko może wzrosnąć.

Wykres tygodniowy USDJPY

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.