Przed rozpoczęciem tradingu w Europie największym przegranym środowej sesji jest dolar nowozelandzki, który w kluczowym momencie dnia tracił nawet 1,6% testując najniższe poziomy od początku roku. Powodem deprecjacji były gorsze od oczekiwanych wyniki inflacji konsumenckiej za pierwszy kwartał. Walucie Antypodów ostatecznie pomogły odczyty z Kraju Środka, które wyrównały część strat, jednak popularny kiwi nadal znajduje się w gronie najmocniej tracących.
Nowozelandzka inflacja na najniższych poziomach od roku
Odczyt inflacji CPI w Nowej Zelandii w ujęciu rocznym plasował się na poziomie 1,5%, zdecydowanie niżej niż w poprzednim kwartale (1,9% rdr) oraz poniżej prognoz analityków (1,7% rdr). Poniżej oczekiwań wypadał również kwartalny wskaźnik dynamiki osiągając pułap 0,1% (prognoza 0,3% kdk, poprzednio 0,1% kdk).
Taki wynik spowoduje, że Bank Rezerw Nowej Zelandii (RBNZ) najprawdopodobniej obetnie swoje prognozy dla stóp procentowych podczas majowego posiedzenia, co negatywnie przekłada się na prognozy NZD. Było to widać bezpośrednio na wykresie kiwi, który z poziomów 0,6770 osuwał się w przeciągu jednej godziny poniżej 0,6670, tracąc jedną dużą figurę.
Kurs dolara nowozelandzkiego silnie reaguje na słabe dane dotyczące inflacji
Notowania uzyskały impuls do odbicia kilka godzin później (o 04:00 czasu polskiego) kiedy sporą paczkę danych publikowały Chiny. Dynamika tamtejszego PKB utrzymywała się na tym samym poziomie co we wcześniejszym kwartale (pozytywna niespodzianka), a silne odbicie produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej również okazało się byczym zaskoczeniem dla rynków. W efekcie notowania dolara do chińskiego juana wyraźniej traciły w środę, testując dwutygodniowe minima.
Pozytywna reakcja chińskiej waluty pozwoliła odrobić sporą część strat dolarowi nowozelandzkiemu, jednocześnie przekładając się na aprecjację dolara australijskiego, który w stosunku do USD testuje poziomy powyżej 0,7200 ostatni raz obserwowane w połowie lutego.
Którą akcję należy kupić podczas realizacji kolejnej transakcji?
Moce obliczeniowe AI zmieniają rynek akcji. Funkcja ProPicks AI od Investing.com to 6 portfeli zawierających najlepsze akcje wybrane przez naszą zaawansowaną AI. W samym tylko 2024, ProPicks AI wskazała 2 akcje, które zanotowały spektakularny wzrost o 150%, 4 kolejne akcje, których cena skoczyła o 30%, oraz 3 następne ze wzrostem o ponad 25%. Jaka spółka będzie następnym giełdowym hitem?
Odblokuj AI w funkcji ProPicks