Dolar na pozycji lidera

Opublikowano 04.04.2012, 11:38
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Publikacja protokoły z posiedzenia FOMC okazał się silnym wsparciem dla amerykańskiego dolara. Zapiski z marcowego posiedzenia jednoznacznie wskazują, że szanse na dalsze ilościowe luzowanie polityki pieniężnej (QE) w USA są obecnie mniejsze niż w styczniu.
Tylko kilku członków Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) sugerowało, że dalsze luzowanie polityki monetarnej może okazać się konieczne, jeżeli amerykańska gospodarka straci impet, a inflacja zbyt długo pozostanie niska. Było ich jednak mniej niż podczas styczniowego posiedzenia. Wówczas kilku członków FOMC preferowało uruchomienie kolejnej rundy luzowania polityki pieniężnej, a inna grupa wskazywała na taką konieczność, gdy gospodarka zacznie zwalniać. Z protokołu można też wyczytać, że członkowie FOMC dostrzegli lepsze perspektywy amerykańskiej gospodarki, aczkolwiek zasadniczo nie różnią się one od ocen styczniowych. Członkowie podtrzymali jednocześnie wcześniejsze zobowiązanie, że rekordowo niskie stopy procentowe zostaną utrzymane do końca 2014 roku. Komitet zapewnił też kontynuację tzw. Operacji Twist.
Ujawnienie raportu istotnie wzmocniło dolara i dało silny impuls do wyprzedaży złota oraz akcji na Wall Street. Tym samym, na rynku EUR/USD zrealizował się wariant spadkowy kreślony przeze mnie w ostatnich dniach. Teraz handel powinien się wyciszyć, ale w dłuższej perspektywie to nadal niedźwiedzie powinny rozdawać karty na rynku. Najbliższym celem niedźwiedzi jest poziom 1,3150 i dalej 1,30. Dziś warto zwrócić uwagę na publikację raportu ISM dla usług. Ostatni wzrost, jaki miał miejsce w lutym, okazał się najsilniejszym wzrostem od lutego 2011 roku. Rynek generalnie nie przywiązuje większej wagi do indeksu usług, ponieważ sektor usług jest mniej cykliczny niż sektor wytwórczy. W czasie recesji, indeks utrzymywał się na poziomie około 50 od września 2009 r., aż do 37,4 w listopadzie 2008 roku. Od tego czasu indeks powoli rośnie i wreszcie złamał barierę 50. W dalszym ciągu jest szansa na poprawę wyniku, a to umocniłoby dolara.
Podobny scenariusz powinien rozegrać się na rynku GBP/USD. Bezwzględna dominacja byków już uległa skończeniu. W obecnym czasie, podaż dyktuje warunki, dlatego kontynuacja ruchu na południe jest jak najbardziej prawdopodobna. Celem strony podażowej jest strefa 1,5790-1,5840.
W przypadku pary USD/PLN, obecność bardzo ważnego minimum – 3,08 zmobilizowała byki do wyraźnego ataku. Z kolei teraz testujemy ważny opór na wysokości 3,14. Ten poziom z pewnością ograniczy zapał byków. Wyjście nad 3,14 pozwoli na dalszy ruch w górę do 3,16.
Również na rynku EUR/PLN obserwujemy wzrost notowań, ale pozycja byków nie jest zbyt stabilna. Oznaczać to może w najbliższym czasie przeciąganie liny. Na uwagę zasługuje opór – 4,15. Ten poziom będzie blokował dalszą ekspansję byków na północ, dlatego zaliczenie tygodniowego minimum(4,12) nie będzie dla mnie zaskoczeniem.
Wyrównana walka między stronami występuje na rynku USD/JPY. Niemniej w dłuższym horyzoncie czasowym skłaniałbym się do realizacji wariantu spadkowego. Póki, co materializację takiego scenariuszu blokuje silne wsparcie 81,80.
Z kolei na rynku USD/CHF, kurs opuścił kanał spadkowy. Silne wybicie kursu w górę, bezdyskusyjnie zakończyło erę dominacji niedźwiedzi. W związku z tym, najbliższy okres powinien należeć do strony popytowej. Zaliczenie nowych maksimów powinno być kwestią czasu.
Krzysztof Wańczyk
FTS Capital Group

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.