Co stanie się w środę?

Opublikowano 12.01.2015, 13:09
Zaktualizowano 09.03.2019, 14:30

Teoretycznie to wydarzenie wydaje się być mało istotne. Praktycznie – może rodzić pewne implikacje. W środę 14 stycznia Europejski Trybunał Sprawiedliwości wyda opinię nt. legalności poprzedniego programu zapowiadanego przez Europejski Bank Centralny, czyli OMT. Przypomnijmy, że przedstawiony przez Mario Draghiego w wakacje 2012 r. zakładał możliwość interwencji ECB na lokalnych rynkach długu krajów PIIGS, jeżeli tamtejsze władze o to poproszą i zobowiążą się do przeprowadzenia monitorowanego procesu reform. Ostatecznie OMT nie został użyty, ale dał impuls do potężnej hossy na rynkach długu i uspokoił nastroje wokół krajów PIIGS. Niemniej grupa niemieckich prawników już dawno zaskarżyła ten projekt do niemieckiego trybunału konstytucyjnego twierdząc, że takie działanie ECB (interwencje) byłoby niezgodne z prawem. Ten „dyplomatycznie” poprosił o opinię ETS. Ta pojawi się na 8 dni przed oczekiwaną decyzją Europejskiego Banku Centralnego o zainicjowaniu masowego skupu rządowych obligacji (QE) i co ciekawe tym razem bez konkretnych warunków (proces reform).

Tymczasem QE jest mocno oprotestowywane przez niemieckich członków ECB, Jensa Weidmanna i Sabine Lautenschlaeger. Niemieccy prawnicy twierdzą, że Mario Draghi nie ma racji twierdząc, że decyzja o QE nie musi być jednomyślna. Wnioski? Zainicjowania programu QE najpewniej nie uda się zatrzymać, ale batalia prawna o jego zasadność i legalność jest niemal pewna. W zależności od decyzji ETS w środę, ECB mógłby rozważyć dodatkowe zabezpieczenia w QE w postaci rezerw tworzonych przez lokalne banki centralne z krajów PIIGS pod zakupy tamtejszych rządowych obligacji. Tylko, czy to wszystko nie wypaczy sensu całego przedsięwzięcia?

Na marginesie – w Grecji po raz pierwszy pojawił się polityczny sondaż dający większość (151 posłów) w nowym parlamencie dla Syrizy – badania Public Issue. Niemniej warto się zastanowić, czy aby straszenie scenariuszem Grexitu jest właściwe. Niewątpliwie po 26 stycznia (publikacja wyników wyborów) będzie gorąco, ale próby negocjacji i tym samym szukania porozumienia z Troiką ws. zadłużenia będą prowadzone – obie strony, gdyż sama Syriza dobrze wie z jak dużym ryzykiem wiązałaby się realizacja jej przedwyborczych haseł...

A wracając do poniedziałkowego handlu. Kalendarz danych jest pusty – jedynie wieczorem mamy przemówienie jedno z członków FED (Lockhart). Niemniej dolar znów dzisiaj rośnie w siłę. Piątkowa korekta wywołana rozczarowaniem raportem Departamentu Pracy – dobre odczyty NFP i stopy bezrobocia, ale nieoczekiwany spadek dynamiki płac o 0,2 proc. m/m – raczej już sie zakończyła. Dolar zyskuje zwłaszcza w relacji do walut surowcowych po tym, jak Goldman Sachs zrewidował swoje tegoroczne prognozy dla rynku ropy – odbicia na tym surowcu szybko nie będzie? Amerykańska waluta zyskuje także względem euro (temat nieśmiertelnych spekulacji ws. QE wkracza na ostatnią prostą przed 22 stycznia), ale i też funta.

Na wykresie EUR/USD widać, że nie udało się przetestować okolic 1,1876, które teraz są silnym oporem na bazie ekstremum z 2010 r. Szczyt w ostatniej mini-korekcie wzrostowej wypadł przy 1,1870. Wyraźnie odbicie się w dół (powrót do 1,18) świadczy tylko o sile trendu spadkowego (większość hołduje idei „sprzedawania górek”) i może sugerować zejście na nowe minima w tym tygodniu – tj. poniżej 1,1753 z 8 stycznia. Kluczowe wsparcie to dopiero okolice minimów z listopada i grudnia 2005 tj. 1,1637-1,1658.

EUR/USD


Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.