💎 Zobacz najzdrowsze spółki na dzisiejszym rynkuRozpocznij

Chińskie PKB z wątpliwościami

Opublikowano 19.10.2015, 12:10
AUD/USD
-
NZD/USD
-

Chiny: PKB w III kwartale wyniósł 1,8 proc. k/k (jak oczekiwano), oraz 6,9 proc. r/r (najniżej od 6 lat, ale lepiej od spodziewanych 6,8 proc. r/r). W dół ciągnęła produkcja i eksport, lepsze dane PKB zawdzięczamy usługom i konsumpcji. Dzisiaj opublikowane zostały też dane nt. produkcji przemysłowej we wrześniu, która osiągnęła 6 miesięczne minimum przy 5,7 proc. r/r (prognoza 6,0 proc. r/r), oraz inwestycji w aglomeracjach, które wyhamowały do 10,3 proc. r/r z 10,8 proc. r/r. Nieco lepsze były tylko dane nt. sprzedaży detalicznej, której dynamika była najwyższa od 8 miesięcy, tj. 10,9 proc. r/r. Rzecznik NBS (Chińskiego Biura Statystycznego) przyznał, że presja spadkowa w gospodarce pozostaje widoczna, a spowolnienie u zagranicznych partnerów rzutuje negatywnie na eksport. Z kolei premier Li dał do zrozumienia, że utrzymanie dynamiki PKB w okolicach 7 proc. nie będzie łatwe i władze będą akceptować nieco gorszy wynik dopóki utrzymane zostaną pozytywne tendencje na rynku pracy, oraz wynagrodzeń.

Naszym zdaniem: Na pierwszy rzut oka kluczowe dane nt. PKB wyglądają nieźle – dramatu nie ma. Widać, że tzw. transformacja założona przez władze pomału zaczyna być widoczna – PKB podciągają konsumpcja i usługi. Tylko, że taka struktura wydaje się być jak na chińskie warunki mało stabilna i tzw. mocne tąpnięcie w gospodarce wciąż pozostaje elementem ryzyka. Zwłaszcza, że perspektywy dla produkcji przemysłowej wyglądają słabo. Wydaje się jednak, że chwilowo rynki mogą przystać na „taryfę ulgową” wobec Chin, aby zaczekać na wyniki zaplanowanego na 26-29 szczytu KC Komunistycznej Partii Chin, gdzie przyjmowane będą założenia 5-letniego planu gospodarczego. Inwestorzy będą chcieli doszukać się w nich sygnałów do kolejnych, szeroko zakrojonych inwestycji infrastrukturalnych, które mogłyby ustabilizować obawy związane z nazbyt szybkim hamowaniem gospodarki.

Dzisiejsze publikacje z Chin rynek przyjął nieco wstrzemięźliwie. Nieco zyskały jednak waluty antypodów (AUD, NZD), oraz te z grupy o podwyższonej zmienności i ryzyku (TRY, MXN, ZAR….). W przypadku AUD ryzykiem mogą okazać się jutrzejsze zapiski z październikowego posiedzenia RBA (istnieje ryzyko, że przyniosą one więcej „gołębich” akcentów, chociaż cięcie stóp 3 listopada wciąż wydaje się mało prawdopodobne). Z kolei dla NZD kluczowe znaczenie może mieć jutrzejsza aukcja wyrobów mlecznych – wzrosty cen mogą wyhamować, co dałoby pretekst do rozwinięcia się zapoczątkowanej z czwartku na piątek korekty wcześniejszych wzrostów.

Poniżej dwa ciekawe wykresy. Na tygodniowym układzie AUD/USD widać spadkowy klin i czarną świecę doji powstałą w ubiegłym tygodniu w niewielkiej odległości od linii spadkowej trendu. To czy będziemy wracać do głębszych spadków zależeć będzie od testu ważnego wsparcia w rejonie 0,7180.

AUD/USD

W przypadku NZD/USD wiele będzie zależeć od testu strefy wsparcia 0,6700-0,6745. Jej złamanie da pretekst do głębszego ruchu. W przeciwnym wypadku NZD może pozostać relatywnie silny w grupie commdolls, chociaż to może równie dobrze oznaczać, że będzie mniej tracić na tle innych. Kluczową publikacją w dłuższym terminie (poza jutrzejszym przetargiem wyrobów mlecznych) będzie posiedzenie RBNZ w przyszłą środę.

NZD/USD
Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.