Chińska burza trwa

Opublikowano 12.08.2015, 10:29

W środę rynki finansowe żyją fixingiem chińskiego juana, który drugi dzień z rzędu traci blisko 2 proc. Brak stabilizacji sytuacji przynosi drastyczne reakcję w przestrzeni FX. USD wstępnie zyskiwał, ale niepewność rynkowa zaczyna doskwierać dolarowi.

Zmiana zasad ustalania fixingu juana przez Ludowy Bank Chin (PBoC) nie wychodzi walucie na dobre do tego stopnia, że bank musiał interweniować –bezpośrednio na rynku walutowym oraz werbalnie, wydając oświadczenie, że krajowa i zewnętrzna sytuacja ekonomiczna nie dają podstaw do stałej dewaluacji CNY, a zmienność juana jest tymczasowa. Jeśli bank się myli, będzie zmuszony do powrotu do starego reżimu, ale na razie raczej postara się wałczyć z rynkiem, więc jutrzejszy fixing może być już mniej emocjonujący przy aktywniejszym udziale banku centralnego.

Silny popyt na USD względem CNY przelał się na pozostałe crossy z USD. Najwięcej ucierpiały waluty surowcowe na czele z AUD. EUR/USD był bardziej odporny na aprecjację dolara, gdyż perspektywy spotykały się z redukcją krótkich pozycji spekulacyjnych, które dominują na tym rynku (podobnie w przypadku USD/JPY). Ale ze startem handlu w Europie rajd dolara wygasa, jednak awersja do ryzyka pozostaje. USD nie ma fundamentalnego wsparcia w rentownościach amerykańskich obligacji – 10-latki spadły o 15 pb 2,05 proc., najniżej od kwietnia. Rynek (niesłusznie) zakłada, że PBoC, chcąc osłabić juana, skupowane USD zamieni na obligacje skarbowe USA. Ale jeśli Chiny pozwolą na osłabienie waluty pod wpływem sił rynkowych, nie będzie świeżego popytu na dług. Wręcz przeciwnie, hamując wzrosty USD/CNY będą sprzedawać walutę.

Zatem spadek rentowności obligacji nie wyraża spadku prawdopodobieństwa wrześniowej podwyżki Fed, ale do czasu ważniejszych danych z USA (sprzedaż detaliczna w czwartek), rynek nie będzie na to zwracał uwagę. Wyższa awersja do ryzyka, najlepiej wyrażana przez spadające indeksy giełdowe, będzie skłaniać do redukcji pozycji na FX, a to oznacza presję na USD. Nim się rynek uspokoi i podobnie będzie dyskontował dywergencje w polityce monetarnej, EUR/USD będzie szedł do góry. Podobna presja wystąpi w przypadku spadków USD/JPY, gdzie kluczem jest obrona 124,00. Słaby sentyment nie sprzyja złotemu, ale jednocześnie czynniki ryzyka są daleko od krajowego rynku, co ogranicza podażową presję. EUR/PLN powinien być stabilny blisko 4,20.

W środowym kalendarium za nami już dane o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej z Chin, które były słabsze od prognoz, ale rynek zbytnio się nimi nie przejął zajęty reakcją na fixing CNY. Dalej na uwagę zasługują jedynie dane z rynku pracy z Wielkiej Brytanii (10:30). Jeśli EUR/USD będzie szedł wyżej, to nawet przy lepszych danych nic nie wyjdzie z preferowanej przez nas krótkiej pozycji na EUR/GBP.

Konrad Białas

Dom Maklerski TMS Brokers S.A.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.