CCC, Dino i Allegro. Czeka nas ofensywa strony popytowej?

Wspomniane w tytule 3 spółki licząc okres ostatnich 30 dni notują ujemne wyniki jeżeli chodzi o notowania giełdowe. Koniec zeszłego tygodnia wskazuje jednak na możliwość odwrócenia tendencji, co stwarza okazję do rozważania na temat ewentualnych pozycji długich. Wybrana grupa spółek wchodzi w skał szeroko rozumianego sektora handlowego, który w wyniku utrzymującej się wysokiej konsumpcji jak na razie nie wykazuje oznak nadciągającego spowolnienia. Potwierdzają to dane dotyczące struktury PKB w 2 kwartale, które jako główny czynnik napędzający wzrost wskazują praktycznie niezmienioną w stosunku do Q1 dynamikę konsumpcji w Polsce. Sprzedaż detaliczna również wygląda relatywnie mocno. Po wystrzale z maja tego roku, dynamika kształtuje się w okolicach 18% i w ramach odczytów za lipiec nieznacznie przekroczyła prognozy. Prognozy za sierpień zakładają utrzymywanie powyżej 18%, co jest scenariuszem bardzo prawdopodobnym i jednocześnie wynikiem wyższym od średniej z lat przed pandemicznych.



W tym warunkach wybrane spółki mają potencjał do wykonania co najmniej rozbudowanej korekty, a w przypadku Dino kontynuacji trendu wzrostowego. Ostatecznie o ewentualnym długoterminowym utrzymaniu kierunku wzrostowego powinien zadecydować globalny sentyment do rynku akcji.

CCC (WA:CCCP) bije rekord sprzedaży kwartalnej

Od mniej więcej listopada zeszłego roku notowania CCC konsekwentnie utrzymują się w ramach trendu spadkowego, który doprowadził do spadku kursu najniżej od kwietnia 2020 roku. Silne odbicie popytowe podczas piątkowej sesji +9.09%, daje podstawy sądzić, że w tym tygodniu możemy być świadkami głębszego odreagowania. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę, że w 2 kwartale spółka pobiła rekord jeżeli chodzi o sprzedaż kwartalną na poziomie 2,4 mld zł, co jest wynikiem o 17% lepszym w ujęciu rok do roku. Biorąc pod uwagę zysk operacyjny +78 mln zł oraz EBITDA +224 mln zł, są to wartości bardzo zbliżone do analogicznego okresu z zeszłego roku, co jednak jest optymistycznym sygnałem gdyż był to czas odbicia postpandemicznego, więc mamy do czynienia z efektem wysokiej bazy.

Z technicznego punktu widzenia jedna sesja to jeszcze zbyt mało aby można było mówić o faktycznej korekcie. Potwierdzeniem takiego scenariusza będzie wybicie górą z tworzącego się klina zniżkującego.

W przypadku przełamania górnego ograniczenia kolejnym celem dla kupujących będzie lokalny poziom oporu zlokalizowany w rejonie cenowym 60 zł za akcję.


Allegro (WA:ALEP) uruchamia kolejne pakiety usług

Allegro w ostatnich miesiącach kontynuuje swoją ofensywę jeżeli chodzi o nowe pakiety usługowe dla klientów. Mowa przede wszystkim o błyskawicznych dostawach do zielonych paczkomatów w ramach oferty Allegro One Kurier, które realizowane są tego samego dnia i dostępne są w największych polskich aglomeracjach. Rozszerzony został również program Allegro Protect, który zapewnia kupującym ochronę do 20 tys. zł, a czas możliwości składania roszczeń to obecnie 2 lata. Zgodnie ze wskaźnikiem Fair Value dostępnym w ramach InvestingPro, kurs spółki ma spory potencjał wzrostowy z docelowym obszarem w rejonie cenowym 39-40 zł za akcję.


Technicznie strona popytowa zdołała wybronić lokalne wsparcie zlokalizowane w rejonie cenowym 24 zł za akcję. Aktualnie kluczowym obszarem są lokalne maksima z połowy sierpnia na poziomie 30 zł, których przebicie otwiera możliwość realizacji scenariusza ataku na wskazany rejon 40 zł za akcję.




Dino powróci do trendu wzrostowego?

Z analizowanych spółek, Dino można obecnie wyróżnić jako jedyną spółkę, która porusza się w trendzie wzrostowym w ostatnich latach. Nie jest to zaskoczeniem biorąc pod uwagę dynamikę wzrostu sieci sklepów, których liczba na koniec czerwca wyniosła 1975 sklepów. Wyraźnie rosną również przychody oraz zyski. W pierwszym półroczu 2022 roku, przychody wyniosły 8,74 mld zł, oraz zysk netto 464,5 mln zł, względem 6,01 mln zł oraz 431 mln zł, w roku poprzednim.



Obecnie strona popytowa znajduje się w kluczowym miejscu jeżeli chodzi o zakończenie korekty oraz kontynuowanie trendu wzrostowego. Mowa o ataku na poziom oporu zlokalizowany w rejonie cenowym 346 zł za akcję.



Wybicie tego poziomu daje wolną przestrzeń dla byków do powrotu w pobliże ostatnich szczytów na 385 zł za akcję.