Wygląda na to, że dolar kanadyjski powrócił do osłabiania się wobec innych walut. Wystarczy spojrzeć na ruchy na parach z CAD, które obserwujemy od wczoraj. Na parze USDCAD przełamany został dziś opór na górnym ograniczeniu formacji chorągiewki, która stanowiła formację korygującą ostatnie silne ruchy wzrostowe na tej parze. Po przełamaniu tego oporu byki obrały kierunek północy i zmierzają na najbliższy ważny opór geometryczny 50% (1,1230), stanowiący zniesienie ruchu spadkowego na tej parze z okresu marzec 2009 – lipiec 2011. To bardzo silny poziom w długiej perspektywie i poza technicznymi przesłankami wygląda na to, że będzie potrzebna dodatkowa porcja przesłanek fundamentalnych. Chociaż te pierwsze pojawiły się wczoraj, kiedy to szef Banku Kanady Stephen Poloz podczas swojego wczorajszego wystąpienia stwierdził, że długotrwała stagnacja jest wysoce prawdopodobna, a stopy procentowe zostaną utrzymywane na niskim poziomie przez dłuższy czas. Dziś czekamy jednak na decyzje FOMC, które są kluczowe również dla tej pary.
Krzysztof Koza