Kluczowe informacje z rynków:
-
Japonia: Dynamika produkcji przemysłowej w Japonii we wrześniu wyniosła -1,1% w ujęciu mdm oraz -2,9% w ujęciu rdr, jak pokazały wstępne dane.
-
Australia: Inflacja CPI w III kwartale w Australii znalazła się na poziomie 0,4% mdm i 1,9% rdr. Obie wartości były zgodne z oczekiwaniami.
-
Chiny: Indeks PMI dla przemysłu wg CFLP w październiku wyniósł 50,2 pkt. wobec oczekiwań na poziomie 50,6 pkt.
-
Japonia: BoJ zadecydował o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Główna stopa procentowa to -0,1%.
-
Niemcy: Dynamika sprzedaży detalicznej w Niemczech we wrześniu wyniosła 0,1% mdm i -2,6% rdr według wstępnych danych, poniżej rynkowych oczekiwań.
-
Francja: Inflacja CPI we Francji w październiku wyniosła 0,1% mdm oraz 2,2% rdr, niżej od oczekiwań rynkowych.
-
Hiszpania: Dynamika PKB Hiszpanii w III kw. wyniosą 0,6% mdm i 2,5% rdr, zgodnie z oczekiwaniami.
-
Strefa Euro: Stopa bezrobocia w eurolandzie we wrześniu wyniosła 8,1%, zgodnie z oczekiwaniami.
-
Strefa Euro: Inflacja HICP w październiku w eurolandzie znalazła się na poziomie 2,2%, zgodnie z oczekiwaniami, wg wstępnych danych.
Naszym zdaniem: Pierwsza połowa bieżącego tygodnia jest czasem siły amerykańskiego dolara. Indeks BOSSAUSD kontynuuje wzrosty z poprzednich tygodni, obecnie przekraczając już poziom 82 pkt. To najwyższa wartość tego wskaźnika w bieżącym roku – ostatni raz tak wysoko indeks dolara był w czerwcu 2017 roku.
Dzisiaj rano wśród kluczowych informacji pojawiła się decyzja Banku Japonii (BoJ) o pozostawieniu stóp procentowych w tym kraju na niezmienionym poziomie. Obecna główna stopa jest ujemna i wynosi -0,1%. Co więcej, Bank Japonii zasygnalizował, że nie ma zamiaru zbyt prędko rezygnować ze swojej ultraluźnej polityki monetarnej. Te plany mają związek z utrzymującą się przytłumioną inflacją w Japonii, która prawdopodobnie zmusi BoJ to kontynuowania polityki stymulowania gospodarki.
Naturalnie, dla japońskiego jena oznacza to presję na niższą wartość tej waluty. Dzisiaj kurs USD/JPY kontynuuje zwyżkę po wczorajszym przebiciu w górę poziomu 113,00. Pod spadkową presją znajdują się także notowania eurodolara, które zbliżyły się do tegorocznego minimum w okolicach 1,13. W przypadku wspólnej waluty, problemem pozostaje zwiększona awersja do ryzyka po ogłoszeniu przez Angelę Merkel planów rezygnacji z szefowania CDU, a także dysputa między Rzymem a Brukselą w kwestii włoskiego budżetu.
Dzisiaj w kalendarzu makro kluczowym punktem będzie raport ADP, który traktowany jest jako prognostyk piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy. Rozczarowujący odczyt mógłby stać się pretekstem do odreagowania spadkowego na USD.