Dzisiejszy przegląd zaczynamy od GBP/USD, na którym pojawia się świeca z długim dolnym cieniem w miejscu poprzedniego, lokalnego minimum. Patrząc szerzej wygląda to tak jakby kurs powrócił nad to wsparcie i teraz mamy jego drugi już test. Z drugiej strony pamiętać należy o trendzie spadkowym w ostatnich tygodniach.
EUR/AUD – tworzy się formacja objęcia bessy, choć do północy może to ulec zmianie. Miejsce to strefa oporu w trendzie spadkowym, więc jeżeli utrzyma się ta formacja to można spróbować pod nią zagrać, choć nie jest to idealna sytuacja gdyż nie jesteśmy po zwykłej korekcie, ale po silnym ruchu wzrostowym.
GBP/CAD – tutaj podobna sytuacja jak na kablu, z tym że CAD jest słabszy od USD i to właśnie tutaj może najszybciej być widoczna siła Funta. Na wykresie mamy nad wsparciem serię świec z dłuższymi cieniami u dołu, które sprawiają wrażenie przygotowania do dalszych wzrostów.