Bardziej stroma krzywa rentowności - czy na pewno zły sygnał?

Opublikowano 19.01.2021, 09:10

Styczeń przynosi ciekawe zjawisko, jeśli chodzi o tzw. krzywą rentowności obligacji (yield curve) w USA.

Przypomnijmy, że choć ubiegłoroczny krach na giełdach i recesja w gospodarkach zostały bezpośrednio wywołane przez pandemię, to już wiele miesięcy wcześniej krzywa rentowności wysyłała alarmujące sygnały o nadciągającej recesji, o czym wielokrotnie pisaliśmy. Tymi sygnałami było tzw. odwrócenie (inwersja) krzywej, czyli sytuacja, w której rentowności obligacji skarbowych o dłuższych terminach wykupu ("długi koniec" krzywej) spadły poniżej rentowności krótkoterminowych papierów ("krótki koniec").

Teraz krzywa jest w zupełnie innym punkcie - ulega systematycznemu "wystromieniu". Oznacza to, że różnica między rentownością długiego i krótkiego końca powiększa się - właśnie przekroczyła próg 1 pkt. proc.

Bardziej stroma krzywa rentowności - czy na pewno zły sygnał?

Patrząc na powyższy wykres i sprawdzając kiedy w przeszłości mieliśmy do czynienia z podobną sytuacją, można się zastanawiać czy na pewno jest to "byczy" sygnał z punktu widzenia rynku akcji. W dwóch poprzednich takich przypadkach (2007, 2001) rynek akcji miał bowiem przed sobą perspektywę bessy (dużo bardziej optymistycznie rozegrał się natomiast epizod z początku lat 90.). Teza o "niedźwiedzim" charakterze tego sygnału pojawiła się ostatnio nawet w jednym z popularnych serwisów giełdowych.

Zanim jednak bezkrytycznie zgodzimy się z taką tezą, warto rozłożyć krzywą rentowności na części pierwsze. I właśnie w tym momencie okazuje się, że obecna sytuacja zasadniczo odróżnia się od wspomnianych dwóch niedźwiedzich przypadków z lat 2007 i 2001. Rzecz w tym, że wtedy "wystromienie" krzywej następowało za sprawą spadku rentowności na krótkim końcu, co samo w sobie jest zwykle oznaką dyskontowania przez rynek obligacji spowolnienia gospodarczego. Tymczasem obecnie wystromienie to dzieło praktycznie tylko i wyłącznie wzrostu rentowności na długim końcu (raczej byczy sygnał dla gospodarki) przy stabilnym krótkim końcu, w przypadku którego cały spadek rentowności odbył się już w latach 2019-20.

Bardziej stroma krzywa rentowności - czy na pewno zły sygnał?

Widać zatem, że warto zachować ostrożność przy mechanicznym interpretowaniu obecnego "wystromienia" krzywej rentowności amerykańskich obligacji i porównywaniu go z poprzednimi dwoma przypadkami historycznymi.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.