Wczorajszy dzień stał pod znakiem kluczowych decyzji głównych europejskich banków: Banku Anglii oraz Europejskiego Banku Centralnego. BOE zaskoczył i postanowił podnieść stopy procentowe z poziomu 0,1% do 0,25%, co było pierwszą podwyżką od 3 lat. EBC zachował się bardziej konserwatywnie i postanowił pozostawić obecny poziom stóp na tym samym poziomie. Jednocześnie poznaliśmy datę zakończenia skupu aktywów znanego pod nazwą PEPP (z ang. Pandemic Emergrency Purchase Program) przez EBC ustaloną na marzec 2022 roku. Przez cały pierwszy kwartał skala zakupów będzie jednak mniejsza niż w obecnym roku.
Banki Anglii nieoczekiwanie podnosi stopy procentowe
Analitycy nie mieli zbytnich oczekiwań co do dzisiejszego posiedzenia Banku Anglii. Wprawdzie to właśnie ten bank centralny był wskazywany, jako ten, który może jako pierwszy podnosić stopy procentowe wśród głównych gospodarek, tak jednak spodziewano się tego raczej w pierwszym kwartale przyszłego roku. Szalejący na wyspach wariant Omikron, który już stanowi ponad połowę wszystkich nowych przypadków wydawał się być wystarczającym argumentem za pozostawieniem stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Wczorajszą decyzję podjętą stosunkiem głosów 8:1 można zatem traktować w kategoriach niespodzianki.
Rysunek 1. Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii
Jest to odpowiedź na wysoką inflację na poziomie 5,1%, która jest najwyższa od dekady. Komunikat, który płynie z zarządu, wskazuje, że rozpoczęcie cyklu podwyżek jest niezbędne, aby doprowadzić inflację w granice celu w długim terminie. Kolejne podwyżki w przyszłym roku wydają się w tej chwili naturalną konsekwencją. Całkowita wartość programu skupu aktywów pozostała bez zmian tj. 875 mld funtów. Biorąc pod uwagę obecne warunki makroekonomiczne decyzja ta wydaje się być słuszna, nawet, pomimo iż nie była wcześniej wyraźnie sygnalizowana. Jest to podejście zgoła odmienne do tego, które widzieliśmy w środę podczas posiedzenia amerykańskiego FED
EBC idzie śladem FED
Brak zaskoczenia miał miejsce 45 minut później, kiedy swoją decyzję o poziomach stóp procentowych opublikował EBC. W dalszym ciągu główna stopa procentowa znajduje się na poziomie 0% a oprocentowanie depozytów -0,5%. Jedyną jastrzębią informacją jest wyhamowanie programu skupu aktywów PEPP, który ma zostać wygaszony w pierwszym kwartale 2022 roku. Oficjalny komunikat nie zawierał praktycznie żadnych przesłanek, że stopy procentowe mogą zostać podniesione w przyszłym roku, wręcz przeciwnie, Christina Lagarde podkreśliła, że jest to mało prawdopodobne.
W tej sytuacji kiedy inflacja zbliża się do 5%, euro osłabiło się zaraz po decyzji Europejskiego Banku Centralnego m.in. do dolara amerykańskiego, funta brytyjskiego czy franka szwajcarskiego. Nie były to jednak zbyt duże odchylenia, a dzisiejsza sesja powinna dać odpowiedź na pytanie, czy trend będzie kontynuowany.
Obecnie kurs EURGBP testuje ważną strefę popytową w rejonie cenowym 0,84. Pomimo dosyć wyraźnej reakcji popytowej, aktualnie rysująca się dysproporcja w polityce monetarnej EBC oraz BOE może sprzyjać przełamaniu.
Rysunek 2. Analiza techniczna EUR/GBP
Realizacja tego scenariusza może znieść kurs w okolice okrągłego poziomu 0,80.
Koniec roku będzie należeć do funta brytyjskiego?
Wczorajsza decyzja Banku Anglii powinna również sprzyjać wzrostom na parze walutowej GBPUSD. Popularny "kabel” od ponad pół roku znajduje się w trendzie spadkowym, który doprowadził do testu poziomu 1.32.
Rysunek 3. Analiza techniczna GBP/USD
Podobnie jak w przypadku EURGBP, strona popytowa na GBP/USD ma wszelkie argumenty, aby doprowadzić do odwrócenia trendu, lub przynajmniej wykonać głębszą korektę. W tej chwili pierwszym celem dla kupujących jest poziom oporu zlokalizowany w rejonie cenowym 1.34 dolara za jednego funta. Wybicie wskazanego obszaru może być początkiem realizacji scenariusza większych wzrostów z kolejnym poziomem docelowym w okolicy 1.36, gdzie dodatkowo przebiega średnioterminowa linia trendu spadkowego.
Autor: Damian Nowiszewski