Rewolucja kryptowalutowa, która dzieje się na naszych oczach, w coraz większym stopniu łączy ze sobą świat wirtualny oraz rzeczywisty. Przykładem zacierania się tej granicy jest Metaverse. Co kryje się za tą nazwą? Jest to wirtualny świat, który oparty jest na technologi blockchain, który tworzy wirtualną rzeczywistość, pozwalającą ich uczestnikom wchodzić w relacje biznesowe, rozrywkowe, razem pracować, ćwiczyć czy robić zakupy. Możliwości są naprawdę spore i uzależnione od tematyki danego świata wirtualnego. Jednym z najbardziej popularnych tego typu środowisk jest Decentraland, gdzie użytkownik może nabyć jedną z 90000 dostępny wirtualnych działek. Aktualnie w ramach sieci Decentralnad transakcje można wykonywać m.in. przy pomocy kryptowaluty MANA, która jest obecnie walutą cyfrową o największej kapitalizacji w segmencie Metaverse.
Decentraland, czyli Simsy nowej generacji
Decentraland to platforma wirtualnej rzeczywistości, która oferuje użytkownikom zakup cyfrowej działki. Z pozoru proste rozwiązanie, które może przypominać popularne Simsy, niesie za sobą ogromne możliwości. Aspekt czysto inwestycyjny opiera się między innymi na ograniczonej podaży parceli, które wraz z rozwojem sieci powinny zyskiwać na wartości. Uczestnik świata, może kreować swoją działkę w dowolny sposób, oczywiście z uwzględnieniem możliwości, na które pozwala mechanika blockchain. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby dowolny producent wystawiał na sprzedaż swoje produkty, przy użyciu technologi NFT (Tokeny Niewymienialne). Chcesz reklamować produkty znanej marki? Technicznie nie ma żadnego problemu.
Dużą zaletą świata Decentraland jest fakt, że nie jest kontrolowany przez żaden podmiot centralny, co ogranicza możliwość jego cenzury. Wirtualna rzeczywistość nadzorowana jest przez posiadaczy walut MANA, LAND czy Estate, co umożliwia głosowanie nad nowymi zmianami poprzez system Decentraland DAO. Nad całością czuwa Rada Doradcza ds. Bezpieczeństwa, wybierana przez członków społeczności.
O popularności świata Decentraland niech świadczy fakt, iż w ostatnim czasie na zakup działki zdecydował się Samsung, który otwiera tam wirtualny sklep. Był to największy zakup działki, przez uznaną markę na rynku w historii tego świata.
MANA zyskuje na odbiciu całego segmentu
Swego rodzaju krwiobiegiem w całym ekosystemie Decentraland jest kryptowaluta MANA/USD. Jest ona obecnie największą walutą cyfrową Metaverse z kapitalizacją na poziomie 5.06 mld dolarów.
Rysunek 1. Kapitalizacja największych kryptowalut Metaverse, źródło:https://portalcripto.com.br/pl/criptomoedas/metaverse-nft/
Tuż za jej plecami znajdują się waluty Axie Infinity oraz The Sandbox, która odpowiada za realizację płatności w ramach również zyskującego na popularności wirtualnego świata Sandbox. Ten system funkcjonuje od 2019 roku i jest oparty na podobnych zasadach jak Decentraland, czyli użytkownicy mogą nabywać ograniczoną liczbę dostępnych parceli do własnego użytkowania.
W ostatnich dniach na fali entuzjazmu po publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy szeroki segment kryptowalut zanotował dynamiczne odbicie. W ramach przynajmniej krótkoterminowego powrotu optymizmu silne wzrosty notuje MANA, która w kilkanaście dni zyskała niemal 100% od ostatniego dołka.
Rysunek 2. Analiza techniczna MANA
Aktualnie, pomimo nieznacznego wyhamowania wzrostów, strona popytowa w dalszym ciągu ma sporo miejsca do rozwinięcia wzrostów. Kolejnym celem dla byków w tym przypadku jest strefa popytowa zlokalizowana w rejonie cenowym 3.85. Ewentualne rozszerzenie korekty ostatnich wzrostów pierwsze problemy powinno napotkać w okolicy lokalnego wsparcia 2.90.
Podsumowując, świat rzeczywistości wirtualnej w połączeniu z rozwojem kryptowalut daje znacznie większe możliwości realizacji nowych projektów z różnego rodzaju branż. Tym segmentem coraz bardziej interesują się giganci technologiczni tacy jak np. Facebook (NASDAQ:FB), który zdecydował się na zmianę nazwy spółki matki na Meta Platforms Inc, czym sygnalizuje większe zainteresowanie światem wirtualnym. Podobnie jednak jak w przypadku tokenów niewymienialnych, należy zachować szczególną ostrożność, gdyż faza dynamicznego rozwoju danej branży niesie za sobą również ryzyko powstawania wielu projektów o charakterze bańki spekulacyjnej.
Może Cię także zainteresować: Shiba Inu, Polygon, XRP: Dlaczego te kryptowaluty rosną bardziej niż inne?