Nie od dziś wiadomo, że zarabiać na kryptowalutach można na różne sposoby. Jedni w nie po prostu inwestują a inni tworzą potężne centra obliczeniowe i próbują swoich siła w miningu. O ile można by się tu spierać, który model jest bardziej rentowny, o tyle chyba każdy zgodzi się, że zarówno inwestorzy jak i minerzy są niezbędnym ogniwem by jedni i drudzy mogli zarabiać.
Nie tak dawno informowaliśmy, że Rząd Rosji stworzył największą kopalnię kryptowalut w kraju. Obiekt o powierzchni ok 4000 metrów kwadratowych wyposażony jest w ponad 3000 koparek dzięki czemu zużywa ok 20 mW energii. Kopalnia powstała na terenie parku przemysłowego “Levoberezhny” w Kirishi a łączna wartość inwestycji wyniosła 500 mln rubli [~7,3 mln USD].
Dawne centrum obliczeniowe dostanie nowe życie?
Dobry interes w crypto-miningu wyczuła również chińska firma inwestycyjna Wuhan General Group, Inc., z siedzibą w Nevadzie, która prowadzi obecnie negocjacje z właścicielami dawnego amerykańskiego centrum danych DoD, mając nadzieję, że zamieni je w kopalnię kryptowalut.
Początkowo Wuhan chce wyposażyć obiekt o mocy 3 MW, który pomieściłby do 1300 urządzeń ASIC i kopać “wszystkie główne waluty kryptograficzne” – w tym Bitcoin i zCash. Według szacunków firmy opartych na bieżących cenach kryptowalut, ta partia maszyn może zarobić ponad 3,5 miliona dolarów miesięcznie. Okazuje się jednak, że to nie koniec, gdyż do końca 2019 roku firma planuje również rozbudowę zakładu do łącznej mocy 30 MW i 12 000 koparek.
“Planowaliśmy budowę tej kopalni już trzy miesiące temu, jednak poprzez bessę na rynku kryptowalut zrobiliśmy krok wstecz, aby ponownie ocenić naszą strategię” – powiedział Ramy Kamaneh, CEO Wuhan General. “Decyzja o oczekiwaniu na stabilność rynku była dobra, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że wiele urządzeń nie jest już rentownych. Działaliśmy w najlepszym interesie Spółki i jej akcjonariuszy i mocno wierzymy, że rynek osiągnął dno i hossa znacznie się od nowa” – dodał.
Mining to tylko dywersyfikacja
Wuhan General ma długą i zróżnicowaną historię – opisuje się jako firma “skupiająca się na operacjach wydobycia kryptowalut” i jest zarejestrowana w USA. Jednocześnie zachowuje chińskie spółki zależne, które produkują dmuchawy przemysłowe, urządzenia do wytwarzania energii i inne maszyny przemysłowe w Wuhan, stolicy prowincji Hebei w Chinach. Zamieszanie to potęguje fakt, że Wuhan planuje wkrótce rozpocząć działalność w kanadyjskim przemyśle akumulatorowym i produkować baterie przemysłowe pod nazwą Strategic Development of Technology (SDT). Można by zatem rzec, że firma ma ponadprzeciętne plany dywersyfikacji swoich działań.