Miniony tydzień na warszawskim parkiecie przyniósł istotne zmiany. Spadkowa tendencja została przerwana. Inwestorzy przystąpili do zakupów windując główne indeksy w górę. Dzięki pozytywnym wiadomościom z amerykańskiej gospodarki, klimat inwestycyjny pomału ociepla się, co jest optymistycznym sygnałem.
W piątek Departament Pracy w USA podał najnowsze dane z rynku pracy. W sierpniu stopa bezrobocia w Stanach Zjednoczonych wzrosła do 9,6proc. z 9,5proc. miesiąc wcześniej. Rynki oczekiwały takiego wyniku. Pozytywnie zaskoczyły natomiast dane o zatrudnieniu. Poza rolnictwem wprawdzie spadło ono o 54 tys., ale w sektorze prywatnym przybyło 67 tys. miejsc pracy. Sierpniowe dane z amerykańskiego rynku pracy okazały się być dużą niespodzianką. Rynek liczył się raczej z gorszymi od prognoz odczytami. Podane informacje zmniejszają obawy przed drugim uderzeniem recesji w Stanach Zjednoczonych, ale jednocześnie oddalają w czasie perspektywę uruchomienia przez Rezerwę Federalną kolejnego programu działań wspierających wzrost gospodarczy. Nie oznaczają też trwałej poprawy na tym rynku, za jaką to przyjmuje się systematyczny comiesięczny wzrost zatrudnienia co najmniej o 100-150 tys. osób.
Bieżący tydzień rozpocznie się od dnia wolnego w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, inwestorzy z uwagą powinny obserwować decyzje podejmowane przez Bank Japonii, Bank Anglii, Bank Rezerw Australii oraz Bank Kanady. Potencjalnym impulsem może też być publikacja danych o bilansie handlowy dla Stanów Zjednoczonych i Chin, które poznamy pod koniec tygodnia. Dziś handel na rynku walutowym będzie zdecydowanie ograniczony. Należy spodziewać się mniejszej aktywności inwestorów, co będzie skutkowało małą dynamiką zmian notowań.
Krzysztof Wańczyk
Inwestycje.pl