Za nami kolejny tydzień dochodzenia do równowagi po szoku jakim był wynik brytyjskiego referendum. Powoli można dostrzegać jak kreują się nowe poziomy wsparć i oporów. Bardzo pomocne w tym zadaniu okazują się poziomy zniesień Fibonacciego.
Tabela. Maksima i minima głównych walut w PLN. Zakres: 11.07-19.07.2016
EUR/PLN - analiza od 20 czerwca do 19 lipca
Euro powoli wraca do wyceny sprzed 24 czerwca. Oddało już większą część z 16 groszowego rajdu w górę. Można zaobserwować linie trendu, która już kilkukrotnie była testowana. Obecnie jest ona jeszcze wspierana przez zniesienie 50% fibo. Powoduje to, że wokół poziomu 4,41 zł - 4,43 zł tworzy się istotny obszar oporu. Wsparcia należy szukać przy cenie 4,36 zł. Tam zarysował się lokalny dołek na przełomie czerwca i lipca. W poniedziałek faktycznie kurs zareagował na ten poziom. Dużo istotniejszym wsparciem wydaje się jednak 4,345 zł. Właśnie tam rozpoczęła się przecena złotego po ogłoszeniu wyniku referendum. Prawdopodobne jest testowanie tego poziomu jeszcze w obecnym tygodniu.
USD/PLN - analiza od 20 czerwca do 19 lipca
Dolar pozostaje w ostatnim czasie mocniejszy niż euro. Złotemu trudniej odrabia się straty wynikłe po Brexicie. Ważnym wsparciem (a nie oporem jak w przypadku euro) pozostaje zniesienie 50% fibo. Widać, że nasza waluta ma spory problem, by pokonać poziom 3,95 zł. Pamiętać należy, że 3 grosze niżej znajduje się kolejne zniesienie fibo. Jest ono tym istotniejsze, że w tym rejonie zarysował się ostatni lokalny szczyt przed Brexitem. Mimo wszystko bardziej prawdopodobna pozostaje przewaga podaży nad popytem. Ruch w górę może skutecznie ograniczać ważny, bo okrągły poziom 4,00 zł. Należy jednak pamiętać, że wykres EUR/USD pozostaje bardziej pro spadkowy, co również będzie wspierać wycenę dolara w złotówkach.
CHF/PLN - analiza od 20 czerwca do 19 lipca
Dobrą informacją dla frankowiczów jest taniejąca szwajcarska waluta. Obecnie kosztuje o prawie 20 groszy mniej niż przy tegorocznym maksimum. Co więcej, trend spadkowy jest wyraźnie zarysowany i nie będzie łatwo go zanegować. Potwierdził to początek obecnego tygodnia, gdy rynek mimo dużego impetu nie był w stanie trwale pokonać linii oporu. Jeszcze do piątku można się spodziewać testowania poziomu 4,00 zł. Pokonanie tego wsparcia otworzy drogę do zniesienia całego ruchu z 24 czerwca. Nie jest wykluczone, że jeszcze w tym miesiącu frank będzie kosztował 3,95 zł.
GBP/PLN - analiza od 20 czerwca do 19 lipca
Funt był jedyną istotną walutą, która osłabiła się wobec złotego 24 czerwca. Warto zauważyć, że początkowo przecena zatrzymała się na poziomie 5,31 zł. Kurs potrzebował kilku prób, by pokonać ten poziom. Jest to o tyle istotne, że wcześniejsze wsparcie dziś jest bardzo ważnym oporem. Pokonanie go będzie trudne, zwłaszcza, że obecnie wyraźny jest kolejny krótkoterminowy trend spadkowy. Linia oporu zbiega się do poziomu 5,15 zł, gdzie jest ostatni ważny opór. Wystarczy zauważyć, że mniej funt kosztował w połowie 2014 roku. Jeszcze w tym tygodniu kurs musi przełamać albo poziom wsparcia albo linię oporu. Później można się spodziewać mocniejszych ruchów w kierunku przełamania. Potencjał do spadków wydaję się większy choćby ze względu na bliskość wyżej wspomnianego istotnego wsparcia przy poziomie 5,31 zł.