Zgarnij zniżkę 40%

Niezauważane problemy w chińskiej gospodarce

Opublikowano 06.07.2016, 13:46
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Pośród wszechogarniającego rynki zamęty wokół Brexitu, niezauważone pozostają problemy w Chinach, które w normalnej sytuacji z pewnością byłyby powodem do przeceny.

Tymczasem zarówno chińskie indeksy, jak i waluty silnie skorelowane z Chinami jak AUD i NZD zachowują się względnie stabilnie. Choć zarówno AUDUSD jak i NZDUSD spadały podczas wczorajszej sesji, to wciąż znajdują się na relatywnie wysokich poziomach.

O co konkretnie chodzi w kwestii Państwa Środka? Mówiąc krótko - o to co zawsze - zadłużenie, ale również o kurs juana. Wobec narastającej presji rynkowej Ludowy Bank Chin decyduje się na coraz śmielsze dewaluacje CNY. W dniu dzisiejszym referencyjny kurs USDCNY został ustalony na poziomie 6.6857, zaś już wczoraj para znajdowała się na najwyższym poziomie od grudnia 2010.
Kurs CNY względem USD i koszyka walut, źródło: Bloomberg
Jak widać na powyższym wykresie, kurs juana systematycznie traci nie tylko wobec samego dolara, ale również względem koszyka walut (13), składającego się z walut państw o najciaśniejszych stosunkach handlowych.

Zdaniem głównego stratega ABN Amro PBoC może doprowadzić notowania USDCNY do 6.8 na koniec bieżącego roku. Jego poprzednia estymacja wskazywała na 6.7. Z kolei Goldman Sachs nieco ograniczył swoje oczekiwania, widząc kurs pary na pułapie 6.8 wobec wcześniejszej prognozy 7.0 w ciągu kolejnych 12 miesięcy.

Kolejne dewaluacje juana mogą oznaczać rosnące globalną presję deflacyjną z racji tego, że Chińczycy są wiodącym eksporterem dóbr na świecie. Naturalnie czynnik ten powinien szkodzić notowaniom AUD z racji coraz droższego importu ze strony Chin. Dewaluacja ma być również zapewne sposobem na ryzyko spowolnienia wzrostu wynikającego ze spadku europejskiego eksportu.

W nocy z kolei wypowiadał się członek PBoC, którego zdaniem potrzebne jest przeprowadzenie badania dotyczącego stopnia zadłużenia przedsiębiorstw.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Ciekawe doniesienia nadeszły również z chińskiej gazety "Financial News", której zdaniem firmy państwowe może sprzedawać niektóre ze swoich aktywów w celu rozwiązania kłopotów zadłużeniowych. Ma to być część wielkiego plany strukturalnego reorganizacji. Gazeta twierdzi także, iż bankructwa są nieuniknione w długoterminowym procesie odlewarowywania (oddłużania).

Na koniec warto wspomnieć o polskim akcencie w całym tym zamieszaniu. Zdaniem Dariusza Kowalczyka, stratega Credit Agricole (PA:CAGR) w Hong Kongu, w trzecim kwartale doświadczymy intensyfikacji odpływu kapitału z Chin, jak i również wzrostu niekorzystnych oczekiwań na rynku. PBoC z kolei ma wciąż dewaluować juana w celu rekompensaty oczekiwanej straty wynikającej ze spadku popytu na chiński eksport w Europie.

Summa summarum
, problem zadłużenia oraz dewaluacji juana wciąż jest obecny. To, że rynki bagatelizują go w tej chwili wynika tylko z "czynnika brytyjskiego", który odwraca uwagę. Aspekt ten podtrzymuje nasz pogląd dotyczący oczekiwanej deprecjacji walut z Antypodów (AUD i NZD).

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.