Zachodnie parkiety na minusie po porannych wzrostach

(PAP) Inwestorzy w Europie Zachodniej stracili poranny optymizm. Po blisko jednoprocentowych porannych wzrostach indeksy znajdują się na nieznacznych, ale jednak minusach. Główny indeks tureckiej giełdy traci 4,8 proc.

W nocy z piątku na sobotę w Turcji doszło do nieudanej próby wojskowego zamachu stanu. Zbuntowanym żołnierzom przeciwstawiły się lojalne wobec rządu siły i tysiące ludzi, którzy wyszli na ulice Ankary i Stambułu. Zginęło ponad 290 osób - w tym ok. 100 puczystów, a ok. 1.440 zostało rannych. W następstwie wydarzeń zatrzymano w Turcji już około 6 tys. osób, w tym ok. 3 tys. sędziów i prokuratorów oraz 36 generałów.

Główny indeks tureckiej giełdy Borsa Istanbul 100 traci w poniedziałek ok. 4,8 proc., najwięcej od sierpnia 2015 r., podczas gdy w poprzednim tygodniu wzrósł o 6,2 proc., odnotowując najmocniejsze wzrosty od października 2015 r.

Najmocniej na BIST 100 traci sektor finansowy i nieruchomości - subindeks śledzący akcje banków zniżkuje ok. 6,5 proc., natomiast fundusze nieruchomości tracą w sumie ponad 9 proc.

W Stambule przecena dotknęła także linie lotnicze i producentów samochodów. Turkish Airlines traci 9,5 proc., Ford Otosan ponad 3 proc., a operator lotnisk TAV ok. 10 proc. Mocno zniżkują też operatorzy komórkowi.

Do dolara o ok. 1,9 proc. umacnia się lira, choć jeszcze rano było to ponad 2,5 proc.

Po porannym optymizmie i blisko 1-procentowych wzrostach na europejskich parkietach zapanowała ostrożność, a kolor zielony widać tylko na FTSE 100. Rynek zwraca uwagę nie tylko na Turcję, ale szykuje się też na czwartkowe posiedzenie EBC. Większość ekonomistów ankietowanych przez Bloomberga oczekuje, że EBC rozszerzy dotychczasową polityki luzowania dopiero we wrześniu.

Ze spółek największą uwagę zwraca kurs ARM Holdings (LON:ARM), producenta półprzewodników i oprogramowania. Kurs spółki na giełdzie w Londynie skoczył aż o 43 proc. po informacjach, że japoński SoftBank Group wyraził zgodę na zakup brytyjskiej firmy za kwotę 32 mld dolarów, czyli 17 funtów za akcję - o 43 proc. więcej niż cena na piątkowym zamknięciu.

Tracą natomiast, o ok. 5 proc., akcje Ericssona. Szwedzka gazeta Svenska Dagbladet napisała w poniedziałek, że Ericsson zawyża przychody, nie podając jednak źródła informacji. Spółka zdementowała doniesienia prasowe.

Spada także kurs akcji przewoźnika kontenerowego Hapag-Lloyd, o ok. 8,5 proc. Spółka obniżyła w poniedziałek prognozy finansowe na 2016 r. oraz poinformowała o spadku rdr obsłużonych kontenerów w II kwartale.

Na szerokim rynku zniżkują spółki surowcowe. W poniedziałek w Chinach kontrakty na rudę żelaza i stal spadły w granicach dozwolonego dziennego limitu, a miedź traci w Londynie ponad 1 proc. W centrum uwagi są dane cenach nowych domów w Chinach oraz spekulacje o mniejszej dostępności kredytów w II połowie roku, co wpływa na oczekiwania wobec cen metali.

Na poniedziałek nie zaplanowano publikacji istotnych danych gospodarczych.

Poniżej indeksy w Europie - godz. 12.04